Dom jednorodzinny, obok warsztat samochodowy, a nad nimi blok. Taki budynek od lat zadziwia osoby przechodzące ul. Centralną w Krakowie. Teraz sąd zdecydował, że blok ma zostać rozebrany - informuje Interia.

REKLAMA

Jak informowaliśmy, budynek przy ulicy Centralnej 57 stoi niedaleko skrzyżowania z ulicą Nowohucką. Nad domem jednorodzinnym i warsztatem samochodowym wybudowano blok.

Teraz buduje się takie różne dziwolągi, ale mi się nie podoba - mówili w rozmowie z dziennikarzem RMF MAXX Przemysławem Błaszczykiem mieszkańcy z okolic Centralnej w Krakowie.

Śmieszny trochę. Wygląda trochę jak takie domki w Indiach - dodawał inny. Z tego, co słyszałem, to nie ma pozwolenia, także się nie dziwię, że to wygląda, jak wygląda - podkreślał.

Sprawa jest doskonale znana urzędnikom z Wydziału Architektury i Urbanistyki w Krakowie. W rozmowie z dziennikarzem RMF MAXX mówili, że jesienią 2012 roku otrzymali wniosek o nadbudowę domku, ale nigdy nie wydali na nią zgody.

To jednak nie przeszkodziło inwestorowi w prowadzeniu prac. Jak informuje Interia.pl, podczas kontroli nadzoru budowlanego stwierdzono wiele uchybień.

"W sumie w tej sprawie prowadzone były dwa oddzielne postępowania. Jedno dotyczyło rozbudowy zadaszenia, a drugie - wybudowania trzykondygnacyjnego budynku. Pierwsza sprawa zakończyła się w styczniu 2017 r. nakazem rozbiórki. W drugim postępowaniu już w lipcu 2016 r. nadzór budowlany wydał podobną decyzję. Od wyżej wymienionych decyzji inwestor wniósł odwołania do Małopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie. Ten uchylił wcześniejszą decyzję i nakazał ją ponownie rozpatrzeć" - podaje portal.

"Na decyzję wpływ miało unieważnienie przez Naczelny Sąd Administracyjny planu miejscowego z 2013 r. dla tego rejonu Krakowa. NSA unieważniło go w kwietniu 2018 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie ponownie rozpatrując sprawę, decyzją z dnia 15 marca 2019 r. nakazał rozbiórkę nadbudowanej i rozbudowanej części zespołu obiektów budowlanych zlokalizowanych przy ul. Centralnej 57 w Krakowie. Od tej decyzji ponownie złożono odwołanie do Małopolskiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie. Ostatecznie sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który nakazał rozbiórkę" - przekazuje Interia.

Decyzja jest prawomocna.