Sąd Rejonowy w Sokółce (woj. podlaskie) skazał rodziców dwumiesięcznej dziewczynki na rok więzienia za zaniedbania w opiece, które doprowadziły do śmierci dziecka w wyniku sepsy. Wyrok zapadł bez przeprowadzania rozprawy, zgodnie z wnioskiem prokuratury. Oboje rodzice otrzymali także 10-letni zakaz pracy z dziećmi.
- Sąd w Sokółce skazał rodziców dwumiesięcznej dziewczynki na rok więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci dziecka z powodu sepsy.
- Oboje otrzymali także 10-letni zakaz pracy z dziećmi oraz stracili prawa rodzicielskie do pozostałych dzieci.
- Rodzice nie zapewnili córce odpowiedniej opieki medycznej mimo wyraźnych objawów choroby, co sąd uznał za nieumyślne narażenie na utratę życia.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl
Do tragedii doszło 1 lutego 2024 roku. Jak ustalili śledczy, rodzice (28-letni ojciec i 24-letnia matka) nie zareagowali na pogarszający się stan zdrowia córki i nie zgłosili się z nią do lekarza, mimo wyraźnych objawów infekcji. Dziecko miało gorączkę, kaszel, duszności oraz zmiany skórne. Zaniedbania doprowadziły do rozwoju sepsy i śmierci dziewczynki.
Sąd uznał, że rodzice nieumyślnie narazili dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia, nie zapewniając mu odpowiedniej opieki medycznej. Sędzia podkreślił, że skazani nie chcieli śmierci córki, ale ich niedbałość i opieszałość miały tragiczne skutki. Rodzina była pod opieką służb społecznych i sądu opiekuńczego.
Sędzia mówił m.in. o korespondencji telefonicznej między rodzicami dziewczynki, z której wynika, iż - co prawda w sposób nieudolny, nieodpowiedzialny i nieadekwatny do powagi sytuacji - ale jednak próbowali oni szukać pomocy, by ulżyć cierpiącemu dziecku.
Wyrok nie jest prawomocny, ale ponieważ zapadł na podstawie wniosku uzgodnionego przez prokuraturę z oskarżonymi - nie należy spodziewać się apelacji którejś ze stron.
Skazani stracili prawa rodzicielskie do pozostałych dzieci.