Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który w ostatnim czasie przebywał na Węgrzech, a w czwartek przyleciał do Brukseli, wygłosił oświadczenie, które zostało wyemitowane w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie. "Zdecydowałem się stawić czoła i oprzeć bezprawiu, dlatego zostałem za granicą. Natychmiast wrócę do Polski, jeśli będę miał podstawy sądzić, że w Polsce sądy działają niezależnie i niezawiśle" - powiedział Ziobro na wyemitowanym nagraniu wideo.

REKLAMA

  • Były minister sprawiedliwości i poseł PiS Zbigniew Ziobro poinformował, że obecnie przebywa za granicą.
  • W wyemitowanym w piątek oświadczeniu w siedzibie PiS w Warszawie podkreślił, że pozostaje za granicą, ponieważ - jak twierdzi - nie ma gwarancji niezależności sądów w Polsce.
  • Ziobro zadeklarował, że wróci do kraju, jeśli sytuacja w wymiarze sprawiedliwości ulegnie zmianie.
  • 7 listopada 2025 roku Sejm uchylił immunitet Ziobry i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualne aresztowanie w związku z zarzutami dotyczącymi nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
  • Prokuratura postawiła mu 26 zarzutów i wystąpiła o jego aresztowanie. Ziobro nie zadeklarował jednoznacznie, czy wystąpi o azyl polityczny, czy wróci do Polski.
  • W środę marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował, że koalicja rządowa przygotowuje wniosek o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu. Wniosek ma poprzeć ponad 115 posłów.
  • Więcej aktualnych informacji z kraju i za granicą znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl

Ziobro opuścił Węgry, wygłosił oświadczenie

Były szef resortu sprawiedliwości, obecnie poseł na Sejm PiS Zbigniew Ziobro, który do tej pory przebywał w Budapeszcie, przekazał w czwartek, że obecnie znajduje się w Brukseli, gdzie "pokazuje nieskuteczność i niesprawność" premiera Donalda Tuska.

Podróżuję po Europie, jestem wolnym człowiekiem, a ich ręce nie są w stanie mnie dosięgnąć - dodał.

W piątek w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie przy ulicy Nowogrodzkiej Zbigniew Ziobro wygłosił oświadczenie. Było to jednak nagranie wideo, polityka nie było na miejscu.

#LIVE | Konferencja prasowa | Prawo i Sprawiedliwo https://t.co/88sUWoMDxj

pisorgplDecember 5, 2025

Zdecydowałem się stawić czoła i oprzeć bezprawiu, dlatego zostałem za granicą. Natychmiast wrócę do Polski, jeśli będę miał podstawy sądzić, że w Polsce sądy działają niezależnie i niezawiśle - powiedział Ziobro na wyemitowanym w siedzibie PiS nagraniu wideo. Tym samym były minister sprawiedliwości potwierdził, że wciąż przebywa za granicą.

Ziobro stracił immunitet. Sejm zdecydował

Sejm uchylił immunitet Ziobrze i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualne aresztowanie 7 listopada 2025 roku. Miało to związek z nadużyciami w Funduszu Sprawiedliwości za rządów PiS. Tego samego dnia - kilka godzin później - prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów oraz o zatrzymaniu go i przymusowym doprowadzeniu przez ABW. Do tej pory Ziobro przebywał w Budapeszcie. Nie zadeklarował jednoznacznie, ani że wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech, ani że wróci do Polski.

W czwartek w rozmowie z telewizją wPolsce24 przekazał natomiast, że znajduje się w Brukseli. Jestem w Brukseli pokazując nieskuteczność i niesprawność (Donalda Tuska). Podróżuję po Europie, jestem wolnym w tym sensie człowiekiem - powiedział.

Ziobro o Tusku: Macho, który zamknął prokuratora generalnego

Dodał, że "Tusk chciałby na moim przykładzie, poprzez bezprawne zatrzymanie, bezprawne stawianie zarzutów, a później ustawione rozstrzygnięcia sądu, pokazywać, że jest politycznym samcem alfa w polskiej polityce". Macho, który zamknął prokuratora generalnego, który pełnił swój urząd przez 10 lat. Ich ręce jeszcze nie są w stanie mnie dosięgnąć - ocenił.

W połowie listopada do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa skierowano wniosek prokuratury o aresztowanie Ziobry na trzy miesiące (posiedzenie sądu w tej sprawie ma się odbyć 22 grudnia), a 17 listopada prokuratura wystąpiła o unieważnienia jego paszportu oraz paszportu dyplomatycznego. Niedługo później rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak przekazał, że procedura unieważnienia paszportu Ziobry trwa.

Sam Ziobro powiedział w jednym z wywiadów, że przyjdzie czas, aby "każdy z tych zarzutów wyjaśnić, bo nie ma nic do ukrycia". Uznał też, że wniosek o aresztowanie go to "czysta zemsta" premiera Donalda Tuska "za śledztwa ujawniające gigantyczne złodziejstwo w jego otoczeniu".

Były szef resortu sprawiedliwości stanie przed Trybunałem Stanu?

Z kolei w środę marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował, że liderzy partii tworzących koalicję rządową zdecydowali, że złożony zostanie wstępny wniosek o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu. Czarzasty poinformował, że posłowie ugrupowań koalicji rządowej mają zabrać ponad 115 podpisów pod tym wnioskiem, i że "ta decyzja zapoczątkuje proces przekazania sprawy pana Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu".

Sejm już raz zajmował się wnioskiem w sprawie postawienia Ziobry przed Trybunałem Stanu. Sprawę zainicjowali w 2012 roku posłowie Platformy Obywatelskiej, którzy zarzucali mu, że w związku z pełnieniem funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego (w rządzie PiS w l. 2005-2007) naruszył konstytucję, ustawę o Radzie Ministrów oraz ustawę o działach administracji rządowej. Wnioskodawcy powoływali się m.in. na materiały dowodowe sejmowych komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków. Jesienią 2015 r. za pociągnięciem Ziobry do odpowiedzialności konstytucyjnej opowiedziało się jednak 271 posłów, Sejm nie podjął więc uchwały o postawieniu go przed TS i postępowanie zostało umorzone.