"To był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne" - tak szef sztabu Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker skomentował gest, który wykonał kandydat popierany przez PiS w czasie piątkowej debaty i który wzbudził falę komentarzy.

REKLAMA

Zakończyła się piątkowa, trwająca prawie dwie godziny, debata prezydencka Rafała Trzaskowskiego, kandydata KO i Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez PiS.

Debata wywołała falę komentarzy, jednak internauci zwrócili szczególną uwagę na gest, który w pewnym momencie wykonał Karol Nawrocki. Prezes IPN zbliżył dłonie do twarzy, zakrywając nos i usta. Wielu komentatorów, w tym polityków, uznało ten ruch za dwuznaczny.

Myl, e Polakom naley si wyjanienie. Co to byo?... https://t.co/a5AhhjwMvK pic.twitter.com/r2bnQyCAxU

CTomczykMay 23, 2025

Z wyjaśnieniem pospieszył Paweł Szefernaker, szef sztabu Karola Nawrockiego.

"Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne" - napisał polityk PiS.

Rozwi t zagadk: to by snus (sam @NawrockiKn nazywa to gum nikotynow), by nie zasn podczas tyrad Rafaa Trzaskowskiego. A tych, ktrzy maj jakie niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnociowe i zdrowotne.

szefernakerMay 23, 2025