Na ulicy Chreszczatyk, głównej alei Kijowa, zorganizowano dziś wystawę zniszczonego rosyjskiego sprzętu wojskowego. Mieszkańcy na własne oczy mogą zobaczyć spalone i zardzewiałe czołgi, wozy opancerzone i ciężarówki.

REKLAMA

Wśród prezentowanych pojazdów są czołgi, rozmaite pojazdy opancerzone, wyrzutnie rakiet i tym podobne.

Zdjęcia i nagrania z wystawy, zamieszczone przez ukraińskie media, pokazują spacerujących między kilkudziesięcioma pojazdami mieszkańców, którzy oglądają je z bliska, a niektórzy nawet na nie wchodzą.

In February, russians were planning a parade in downtown Kyiv. 6 months into the large-scale war the shameful display of rusty russian metal is a reminder to all dictators how their plans may be ruined by a free and courageous nation.#FreedomIsOurReligion @zaklyashtor pic.twitter.com/H1fbw2UaSS

DefenceUAugust 20, 2022

"W lutym Rosjanie planowali paradę w centrum Kijowa. Sześć miesięcy po rozpoczęciu pełnowymiarowej wojny ta żenująca wystawa zardzewiałego rosyjskiego metalu jest dla wszystkich dyktatorów przypomnieniem, że ich plany może zniweczyć wolny i odważny naród" - napisało ukraińskie ministerstwo obrony na Twitterze.

24 sierpnia Ukraińcy będą celebrować 31. rocznicę uchwalenia Deklaracji Niepodległości przez Radę Najwyższą Ukraińskiej SRR.

Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA
Wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu w Kijowie / ROMAN PILIPEY / PAP/EPA