Rosyjskie ataki rakietowe na obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie mogą doprowadzić do przerw w dostawach energii elektrycznej, wody i ogrzewania na całym terytorium Ukrainy. Należy przygotować się na taką ewentualność - ostrzegł szef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko.

REKLAMA

W całym kraju panuje obecnie krytyczna sytuacja (pod względem dostaw prądu i wody), a jeden region jest uzależniony od drugiego. (...) W najbliższym czasie Ukrainę czeka trudny okres - zapowiedział polityk, cytowany przez portal RBK-Ukraina.

Od 8 października, czyli objęcia funkcji głównego dowódcy inwazyjnych rosyjskich wojsk przez gen. Siergieja Surowikina, siły agresora znacząco zintensyfikowały ostrzały obiektów energetycznych na Ukrainie. We wtorek rano pojawiły się doniesienia o atakach na tego rodzaju instalacje w Kijowie, Dnieprze i Żytomierzu.

Uszkodzona infrastruktura krytyczna

W wyniku ostrzałów rakietowych, przeprowadzonych przez rosyjskich barbarzyńców, zostały uszkodzone dwa obiekty infrastruktury krytycznej (w stolicy). (...) Obecnie w wielu domach na lewym brzegu (rzeki Dniepr) częściowo ograniczono świadczenie usług w zakresie energii elektrycznej i wody. W niektórych domach możliwy jest spadek ciśnienia w sieci wodociągowej, a także zmiana koloru i przezroczystości wody - napisał na Telegramie mer Kijowa Witalij Kliczko.

Szef miejskiej administracji wezwał mieszkańców do maksymalnie oszczędnego korzystania z elektryczności i wody.

W minionym tygodniu wojska najeźdźcy ostrzelały elektrownie cieplne w niemal wszystkich regionach Ukrainy - m.in. w obwodach winnickim, lwowskim i dniepropietrowskim.