Dziś cały świat spogląda na Stambuł, do którego przyleciały - w celu odbycia rozmów pokojowych - delegacje Ukrainy i Rosji. W Turcji jest m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który liczył na osobiste spotkanie z Władimirem Putinem. Ten jednak został na Kremlu, a w środę zorganizował spotkanie najwyższych rangą urzędników państwowych, na którym omówiono zbliżające się negocjacje.
Dziś w Stambule zaplanowane są rozmowy pokojowe delegacji Ukrainy i Rosji. Kijów w negocjacjach mają reprezentować: prezydent Wołodymyr Zełenski, szef biura prezydenta Andrij Jermak, minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha, doradca prezydenta Ihor Żowkwa oraz minister obrony Rustem Umierow.
Kreml ogłosił w środę wieczorem, że w Stambule nie będzie przywódcy Rosji Władimira Putina. Na czele rosyjskiej delegacji stanął jego doradca Władimir Medinski; do Turcji przyjechali też wiceszef MSZ Michaił Gałuzin, wiceminister obrony Aleksandr Fomin i szef głównego zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji admirał Igor Kostiukow.
Ranga spotkania została zatem znacząco obniżona przez Moskwę. Przypomnijmy, wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunków wstępnych zaproponował w niedzielę Ukrainie Władimir Putin. Prezydent Rosji odrzucił tym samym wcześniejszą amerykańsko-europejską propozycję 30-dniowego zawieszenia broni.
Tego samego dnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił, że w czwartek będzie w Turcji i liczy na osobiste spotkanie z Władimirem Putinem. "Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać wymówek" - dodał we wpisie w mediach społecznościowych.
Wiemy, że do spotkania obu przywódców w Turcji nie dojdzie, bo o ile ukraiński przywódca przyjechał to Stambułu, to jego rosyjski odpowiednik już nie. W czwartek w Turcji nie będzie też prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który jednak ogłosił dziś w Katarze, że może udać się do Turcji w piątek, jeśli dojdzie do postępu w negocjacjach.
Prezydent Rosji późnym wieczorem w środę odbył natomiast naradę z najważniejszymi ludźmi swojej administracji w sprawie dzisiejszych rozmów pokojowych.
W przeddzień wyjazdu naszej delegacji do Stambułu prezydent Władimir Putin zorganizował wieczorem spotkanie w celu przygotowania się do zbliżających się negocjacji ze stroną ukraińską - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez Interfax.
Oprócz członków rosyjskiej delegacji, wyznaczonej przez rosyjskiego przywódcę, w spotkaniu wzięli udział minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, minister obrony Andriej Biełousow, dowódca Federalnej Służby Wojsk Gwardii Narodowej Rosji Wiktor Zołotow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu, szef sztabu generalnego rosyjskiej armii Walerij Gierasimow i szef FSB Aleksandr Bortnikow.
W spotkaniu wzięli udział także wszyscy dowódcy grup działających w strefie specjalnej operacji wojskowej (to propagandowe określenie rosyjskiej inwazji na Ukrainę - przyp. red.) - dodał rzecznik prasowy głowy państwa rosyjskiego.