W nocy z wtorku na środę siły rosyjskie zaatakowały rejon miasta Biała Cerkiew w obwodzie kijowskim. Atak został przeprowadzony przy pomocy dronów kamikadze. Doszło do pożaru infrastruktury, co najmniej jedna osoba została ranna - poinformował na Telegramie szef obwodowej administracji wojskowej Ołeksij Kułeba.

REKLAMA

Fire after Russian shelling in Bila Tserkva. Photo from subscribers. Follow @Flash_news_ua pic.twitter.com/JM4NsEPfW7

Flash_news_uaOctober 5, 2022

, 5 pic.twitter.com/1XKZc0jX6B

GirkinGirkinOctober 5, 2022

Mamy informacje o serii eksplozji w Białej Cerkwi. Według wstępnych danych miasto zostało zaatakowane przez samobójcze drony. W rezultacie urządzenia infrastruktury zapaliły się. Jedna osoba została ranna - napisał Kułeba.

Dodał, że na miejscu pracują służby ratunkowe. Nie ustalono jeszcze rozmiaru zniszczeń ani liczby ewentualnych ofiar.

According to preliminary information, #BilaTserkva, #Kyiv region was attacked with kamikaze drones. A total of about 6 arrivals were heard. pic.twitter.com/NFfwMBJUxZ

nexta_tvOctober 5, 2022

The moment of one of the explosions in Bila Tserkva. Video from subscribers. Follow @Flash_news_ua pic.twitter.com/5baLTVs70s

Flash_news_uaOctober 5, 2022

W nocy w Białej Cerkwi doszło łącznie do 6 trafień i eksplozji. Na miejscu pracuje 57 ratowników i 15 jednostek pogotowia ratunkowego, pożar wciąż jest gaszony.

Burmistrz Białej Cerkwi prosi mieszkańców mieszkających w pobliżu epicentrum pożaru, aby nie zbliżali się do okien i pod żadnym pozorem nie otwierali ich do czasu ugaszenia pożaru.

Biała Cerkiew leży 80 km od Kijowa.