Całkowitą prohibicję wprowadził w Komendzie Głównej Policji Jarosław Szymczyk. Do tej pory w zarządzeniu dotyczącej ochrony siedziby szefostwa tej formacji była mowa jedynie o zakazie wstępu i przebywania w obiekcie pod wpływem alkoholu.

REKLAMA

Nowy dokument na temat obecności alkoholu w siedzibie głównej policji zmienia sytuację.

Dodano nowe punkty do paragrafu opisującego zakazy wnoszenia do siedziby komendy głównej przedmiotów niebezpiecznych.

Stworzono oddzielny punkt - zakaz wnoszenia i wwozu alkoholu.

Dodatkowo wprowadzono zakaz spożywania go na terenie obiektu.

W dalszym ciągu nie można też przebywać w komendzie pod wpływem alkoholu.

Te nowe regulacje, przynajmniej w teorii sprawiają, że nawet lampka szampana podczas wewnętrznych uroczystości będzie oznaczała złamanie zarządzenia.

Co ciekawe, nowy dokument podpisany przez komendanta tak na prawdę różni się od zarządzenia sprzed 5 lat jedynie przepisami o alkoholowych zakazach.