Emmanuel Macron domaga się utworzenia międzynarodowej misji stabilizacyjnej pod auspicjami ONZ w dotkniętej katastrofą humanitarną Strefie Gazy. Sytuacja w regionie jest dramatyczna. Liczba ofiar rośnie, a setki tysięcy osób cierpią głód.
W poniedziałek prezydent Francji Emmanuel Macron stanowczo potępił decyzję izraelskiego rządu o rozszerzeniu operacji wojskowej w Strefie Gazy, określając ją jako "katastrofę o niespotykanej skali zmierzającą w kierunku niekończącej się wojny". "Izraelscy zakładnicy i mieszkańcy Gazy pozostaną głównymi ofiarami tej strategii" - podkreślił Macron w oświadczeniu przekazanym mediom.
Izraelski gabinet bezpieczeństwa zatwierdził w ubiegłym tygodniu plan przejęcia kontroli nad Gazą, co spotkało się z ostrą krytyką międzynarodową. Premier Izraela Benjamin Netanjahu, odpowiadając na międzynarodowe zarzuty, zapewnił, że "Izrael stosuje siłę w sposób rozważny".
Macron zaproponował powołanie międzynarodowej koalicji pod egidą ONZ, która miałaby za zadanie zabezpieczyć Strefę Gazy, chronić ludność cywilną i wspierać przyszłe palestyńskie władze. "Poprosiłem mój zespół o natychmiastowe rozpoczęcie prac nad tym rozwiązaniem z naszymi partnerami" - dodał prezydent Francji.
Propozycja ta wpisuje się w szerszą strategię Paryża, który w czerwcu uznał państwo palestyńskie, co zapoczątkowało falę podobnych decyzji w innych krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii i Kanadzie.
Według najnowszych danych, tylko w pierwszych dniach sierpnia 2025 roku w izraelskich atakach zginęło co najmniej 41 osób, wśród których znajdowało się wielu cywilów oczekujących na pomoc humanitarną. ONZ alarmuje, że od maja 2025 roku śmierć poniosło blisko 1400 Palestyńczyków, głównie podczas prób zdobycia żywności.
Sytuacja humanitarna jest krytyczna - ponad 500 tysięcy mieszkańców Gazy doświadcza katastrofalnego głodu, a liczba dzieci cierpiących na ostre niedożywienie przekroczyła 12 tysięcy. Zgony z powodu głodu stają się coraz częstsze - od października 2023 roku zmarło z tego powodu 147 osób, w tym 88 dzieci.
Organizacje humanitarne podkreślają, że zrzuty pomocy z powietrza często prowadzą do chaosu i kolejnych ofiar. Tysiące ciężarówek z pomocą humanitarną czeka na wjazd do regionu, a ONZ i międzynarodowe organizacje apelują o natychmiastowe zwiększenie dostępu do pomocy.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uznało prawo Izraela do samoobrony, ale jednocześnie potępiło skalę ofiar cywilnych. Minister Radosław Sikorski podkreślił, że "Izrael nie jest zwolniony z obowiązku przestrzegania prawa międzynarodowego", zwracając uwagę na dramat dzieci w Gazie.
ONZ i organizacje humanitarne wielokrotnie apelowały o natychmiastowe zawieszenie broni i umożliwienie dostarczenia pomocy cywilom. W mediach społecznościowych i wśród polityków na całym świecie narasta krytyka działań gabinetu Netanjahu.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Od tego czasu w izraelskim odwecie zginęło ponad 61,3 tys. Palestyńczyków.