Krzyż, który po katastrofie smoleńskiej harcerze ustawili na Krakowskim Przedmieściu, został przeniesiony do kaplicy w Pałacu Prezydenckim - poinformował szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski. Krzyż będzie tam czekał na dogodny moment, kiedy będzie można przenieść go do kościoła św. Anny.

REKLAMA

Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim (13 zdjęć)

Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim
Krzyż w kaplicy w Pałacu Prezydenckim / Fot. Tomasz Skory / RMF FM

Mężczyzna nazywający się "obrońcą krzyża" stoi na przeciwko dziedzińca Pałacu Prezydenckiego.
Kobieta modli się przy krzyżu na przeciwko dziedzińca Pałacu Prezydenckiego.
Ekipa sprzątająca przygotowuje sprzęt do sprzątania po obrońcach krzyża.
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego / Paweł Świąder / RMF FM
Zniknął krzyż spod Pałacu Prezydenckiego / Paweł Świąder / RMF FM

"Krzyż powinien zostać u św. Anny"

Przeniesieniu krzyża spod Pałacu do kaplicy towarzyszyło kilka osób. Krzyż był wniesiony do Pałacu głównym wejściem i został ustawiony po lewej stronie ołtarza. Michałowski zaznaczył, że nie brali w tym udziału przedstawiciele duchowieństwa. Dodał też, że prezydent Bronisław Komorowski wiedział o przeniesieniu krzyża. Pytany o to, czy krzyż zostanie zabrany na pielgrzymkę na miejsce katastrofy pod Smoleńskiem, powiedział, że uzależnione jest to od rodzin ofiar, a nie od Kancelarii. Z naszego punktu widzenia, docelowym miejscem krzyża jest kościół św. Anny i jestem przekonany, że krzyż tam trafi - powiedział Michałowski.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

s

"Wszystko stało się nagle"

Od kilku osób, które rano modliły się na chodniku naprzeciwko kancelarii wiadomo, że krzyż zabrano około godziny 8. Przyszedł oddział policji w jedną stronę, z drugiej strony, więc wiedzieliśmy, że coś będzie. Potem widzieliśmy, że z tamtej strony jest mniej więcej 8 osób, biorą krzyż i przenoszą do Pałacu Prezydenckiego. Zaraz po tym policja zabrała się za rozbieranie tych barierek - mówiła jedna z osób, modlących się przed Pałacem Prezydenckim.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Sprzed - do Pałacu

Krzyż został przeniesiony do kaplicy w Pałacu Prezydenckim. Ustawiono go przy tablicy, która upamiętnia ofiary katastrofy 10 kwietnia. Trwanie dotychczasowego stanu rzeczy godziło w autorytet państwa i Kościoła. I raniło uczucia religijne bardzo wielu Polaków. Krzyż stał się zakładnikiem gry politycznej i sporów światopoglądowych, pomimo apeli biskupów o przeniesienie go w godne miejsce - powiedział na specjalnej konferencji prasowej szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski.

Barierek nie wynieśli

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Policyjne barierki przed Pałacem na razie zostaną - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński. Jak wyjaśnił, ma to związek z emocjami, jakie budzi sprawa krzyża i incydentami, do których już wcześniej dochodziło przed pałacem.

Ustawowym obowiązkiem policji jest dbanie o bezpieczeństwo. Mamy informacje, że 19 września planowana jest demonstracja, której uczestnicy mają zebrać się także przed Pałacem Prezydenckim - dlatego barierki na razie pozostaną, tym bardziej, że w tym miejscu dochodziło już wcześniej do incydentów - powiedział rzecznik.

Policjanci, po przeniesieniu krzyża do kaplicy w Pałacu Prezydenckim, usunęli natomiast barierki stojące po drugiej stronie ulicy, przed Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zamiast połączyć, podzielił

Krzyż pod Pałacem Prezydenckim został ustawiony w czasie żałoby po ofiarach katastrofy smoleńskiej - 15 kwietnia. Ustawili go harcerze i harcerki, z różnych związków ruchu skautowego, skupieni w ruchu "Inicjatywa Polsce i bliźnim", a przychodzący pod pałac Polacy składali pod nimi kwiaty i zapalali znicze. 10 lipca - wówczas prezydent-elekt Bronisław Komorowski zapowiedział, że krzyż zostanie przeniesiony w inne miejsce.

Kancelaria Prezydenta doszła do porozumienia z harcerzami i Kościołem, że miejscem tym będzie kościół św. Anny. Krzyż miał być początkowo przeniesiony trzeciego sierpnia ale uroczystość zablokowali zgromadzeni pod nim przeciwnicy jego przeniesienia.

Wydarzenia przed krzyżem w ostatnich tygodniach

Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Czuwanie przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim dzisiejszej nocy
Dwa krzyże pod Pałacem Prezydenckim / Michał Dukaczewski / RMF24

Kordon funkcjonariuszy BOR broni dostepu do krzyża / Michał Dukaczewski / RMF24
Kobieta, która trzyma sie taśm przyczepionych do krzyża
Kobieta, która trzyma sie taśm przyczepionych do krzyża
Kobieta, która trzyma sie taśm przyczepionych do krzyża
Kobieta, która trzyma sie taśm przyczepionych do krzyża

Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża
Zwolennicy pozostawienia krzyża

Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.
Pod siedzibą prezydenta wciąż przebywają osoby które bronią krzyża. Obok nich gromadzą się równiez ich przeciwnicy.

Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP / PAP
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP/EPA / PAP/EPA
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP/EPA / PAP/EPA
Na razie nie wiadomo czy osoby stojące przez wiele dni pod krzyżem będą ponownie do niego dopuszczone. / PAP/EPA / PAP/EPA