Zdolność rosyjskiej armii, do przygotowania i przeprowadzenia w najbliższych miesiącach w Ukrainie skutecznej ofensywy z użyciem sił zmechanizowanych jest wątpliwa. Nie pomoże jej nawet wzmocnienie przez elementy sił białoruskich - ocenia amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

REKLAMA

Ośrodek analityczny w swym najnowszym raporcie zaznacza, że rosyjskie władze wojskowe prowadzą kampanię, która ma zademonstrować ich skuteczność i proaktywność na froncie w obliczu dotychczasowych porażek, a także - być może - przygotować grunt do nowej ofensywy.

Podobną rolę ma w ocenie ISW planowana na poniedziałek wizyta Władimira Putina na Białorusi. Jest to prawdopodobnie element wysiłków w ramach demonstrowania proaktywności oraz próba przygotowania informacyjnego do nowej fazy wojny - ocenia ISW.

NEW: #Russian military leadership is engaged in a campaign to present itself as part of an effective wartime apparatus in an effort to address the public perception of Russian failures in #Ukraine. https://t.co/FdlnAvXNLr pic.twitter.com/u0MPfImxsV

TheStudyofWarDecember 18, 2022

Białoruś zwiększy swoje zaangażowanie w Ukrainie?

Ośrodek wskazuje, że w niedzielę w rosyjskich mediach pokazywano inspekcję ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu na froncie w Ukrainie, a dzień wcześniej spotkanie Putina z kierownictwem wojskowym, które miało się odbywać w "sztabie specjalnej operacji wojskowej" i dotyczyć planów wojennych.

ISW przywołuje wypowiedź ukraińskiego generała Serhija Najewa, dowódcy Sił Połączonych, który ocenił, że Putin w Mińsku będzie omawiał zwiększenie zaangażowania sił białoruskich w ramach rosyjskiej agresji.

Wszystko to razem - spotkanie Putina z dowództwem wojskowym, rzekoma wizyta Szojgu na froncie oraz spotkanie Putina i Łukaszenki - sugeruje nową fazę prezentowania, planowania i prowadzenia wojny i może zapowiadać wznowienie operacji ofensywnych przeciwko Ukrainie w nadchodzących miesiącach - ocenia ISW.

Putin może rozkazać wznowienie ofensywy

Jednocześnie ISW, powołując się także na opinie innych ekspertów, twierdzi, że zdolności rosyjskiej armii, nawet wspartej przez elementy białoruskich sił zbrojnych, do przygotowania i przeprowadzenia skutecznych zmechanizowanych operacji ofensywnych w najbliższych kilku miesiącach budzą wątpliwości.

ISW zaznacza, że siły formowane ze zmobilizowanych rezerwistów oraz tegorocznych poborowych nie będą wystarczająco wyszkolone, by przeprowadzić szybki i skuteczny manewr zmechanizowany.

W kontekście problemów z zapewnieniem sprzętu wojskowego dla już walczących sił jest również bardzo mało prawdopodobne, by udało się zapewnić odpowiednie wsparcie sprzętem wojskowym dla nowej dużej siły do przeprowadzenia operacji ofensywnych tej zimy.

Putin może jednak wydać rozkaz wznowienia ofensywy na dużą skalę w późniejszym etapie zimy. Ważne jest jednak, by nie przeceniać ewentualnych zdolności sił rosyjskich lub połączonych rosyjsko-białoruskich do jej skutecznego przeprowadzenia. ISW w dalszym ciągu ocenia, że jest mało prawdopodobne, że Łukaszenka zaangażuje białoruskie wojska do inwazji na Ukrainę - napisano w raporcie amerykańskiego think tanku.