Liderka rankingu WTA Iga Świątek bez problemu awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego US Open. Polka pokonała w 66 minut Włoszkę Jasmine Paolini 6:3, 6:0. W pierwszym secie rywalka potrafiła dwukrotnie przełamać naszą tenisistkę. Druga partia była już bardzo jednostronna.

REKLAMA

Iga Świątek swój pierwszy mecz na US Open rozegrała na korcie Louise’a Armstronga. Znany jazzman mieszkał w pobliżu tego obiektu. Sam pojedynek z Włoszką Jasmine Paolini miał w sobie coś z jazzowego koncertu, w którym wirtuoz potrzebuje chwili, by złapać odpowiedni rytm. Świątek koncertowo zagrała w drugim secie, wygranym 6:0 w ciągu niespełna pół godziny.

Początek meczu nie ułożył się po myśli naszej zawodniczki. W pierwszym gemie przy podaniu Paolini Polka popełniła kilka błędów, wyrzucając piłkę poza pole gry. Włoszka wyszła dzięki temu na prowadzenie 1:0. Później jednak Świątek złapała już swój rytm. Kolejne dwa gemy wygrała, nie tracąc ani jednego punktu.

Waleczna Włoszka próbowała w jakiś sposób zaszkodzić liderce WTA i na przykład w piątym gemie przy stanie 1:3 miała szansę na punkt, ale posłała piłkę w aut, a po chwili to Świątek prowadziła już 4:1. W kolejnym gemie przy serwisie Polki mieliśmy grę na przewagi i tu Paolini już punkt wywalczyła.

W końcówce seta mieliśmy zresztą prawdziwy festiwal przełamań, bo Świątek i Paolini zdobywały dzięki temu kolejne punkty. Żadna z nich do końca seta nie potrafiła utrzymać własnego serwisu. Set zakończył się wygraną Polki 6:3.

Druga partia była już zdecydowanie bardziej jednostronna. Świątek szybko i bez większych kłopotów wyszła na prowadzenie 3:0. W czwartym gemie oglądaliśmy za to bardzo długą, ciekawą wymianę. Aż 27 uderzeń obu tenisistek i akcja zakończona ładnym zagraniem Paolini. Niewiele to Włoszce pomogło, bo gema dopisała do swojego konta Świątek. To był najbardziej emocjonujący fragment drugiej partii, którą Świątek wygrała ostatecznie 6:0.

Cały mecz trwał 66 minut.

Kolejną rywalką Świątek będzie w drugiej rundzie Amerykanka Sloane Stephens, która wygrała nowojorski turnieju w 2017 roku.