Już 25 lipca premiera „Fantastycznej 4: Pierwsze kroki”. Tych, którzy czekają na film zmartwić może jednak informacja, że wbrew zapowiedziom w produkcji nie zobaczymy Johna Malkovicha. Dwukrotnie nominowany do Oscara gwiazdor został wycięty w montażu.

REKLAMA

Miał być Czerwonym Duchem

John Malkovich w filmie "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki" wcielił się w rolę jednego z pierwszych przeciwników tytułowej ekipy, Ivana Kragoffa pseudonim Czerwony Duch. Udział w tej produkcji zakończy się jednak dla niego na etapie zdjęć. Reżyser projektu Marvela, Matt Shakman, potwierdził oficjalnie w rozmowie z portalem Variety, że legendarny aktor został wycięty w montażu.

Według Shakmana, John Malkovich w roli Czerwonego Ducha był znakomity i dał z siebie wszystko. Jego postać miała pojawić się w początkowych minutach filmu, gdy w długiej sekwencji zaprezentowane zostały pierwsze zmagania tytułowych superbohaterów tworzących grupę znaną jako Fantastyczna 4. Postać Malkovicha pojawiła się również na krótką chwilę w pierwszym zwiastunie filmu, którego premiera zaplanowana została na 25 lipca.

"Niektóre rzeczy musiały zostać wycięte"

"Wiele rzeczy wylądowało na koniec na podłodze montażowni. Kiedy budowaliśmy retrofuturystyczny świat lat 60., wprowadziliśmy do niego wszystkich tych złoczyńców, a także przedstawiliśmy czworo głównych bohaterów zarówno grupowo, jak i indywidualnie, wprowadzając temat dziecka. Należało znaleźć między tym wszystkim odpowiedni balans, co sprawiło, że niektóre rzeczy musiały zostać usunięte z ostatecznej wersji filmu" - wytłumaczył Shakman.

Reżyser nie ukrywa, że decyzja o wycięciu Malkovicha "złamała mu serce". Podkreśla, że aktor bardzo go inspiruje, a przede wszystkim jest dobrym człowiekiem. Shakman przekonał się o tym przy okazji swojego fabularnego debiutu, filmu "Miasteczko Cut Bank", w którym Malkovich wystąpił. Produkcja przez lata nie mogła zapewnić sobie finansowania i dopiero dołączenie do obsady gwiazdy "Niebezpiecznych związków" sprawiła, że problem ten udało się rozwiązać.