Zaskakujące wieści w sprawie Eurowizji. Europejska Unia Nadawców ogłosiła, że wprowadza zmiany dotyczące głosowania i udziału jury w półfinałach. Nowe zasady będą obowiązywały już w kolejnej edycji imprezy, która odbędzie się w maju w Wiedniu. "Te środki mają na celu utrzymanie uwagi tam, gdzie powinna być – na muzyce, kreatywności i łączności" – zaznaczył dyrektor Konkursu Piosenki Eurowizji Martin Green.
- EBU wprowadziło zmiany w Eurowizji po szerokich konsultacjach z członkami i ekspertami.
- Do półfinałów wraca jury, a o awansie zdecyduje po 50 proc. głosów widzów i jurorów.
- Jury będzie liczyć siedem osób, w tym co najmniej dwóch jurorów w wieku 18-25 lat.
- Jurorzy muszą podpisać oświadczenia o bezstronności i nieujawnianiu preferencji.
- Liczba głosów oddanych jedną metodą płatności zostaje ograniczona z 20 do 10.
- Wprowadzone zostaną nowe zabezpieczenia techniczne przeciwko nieuczciwemu głosowaniu.
- Zaostrzono zasady promocji utworów, szczególnie dotyczące wsparcia ze strony rządów.
- EBU nie zajęło stanowiska w sprawie udziału Izraela w konkursie 2026.
- Informacje ze świata kultury, sportu, polityki i ciekawostki znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
EBU w komunikacie zaznacza, że zmiany były szeroko konsultowane wśród członków Europejskiej Unii Nadawców. Sprawę analizował niezależny doradca, przedstawiciele krajowych nadawców oraz inni organizatorzy imprezy. "Ich rekomendacje były zgodne z opiniami szefów delegacji członków EBU, co wpłynęło na wprowadzenie obecnych środków wzmacniających system głosowania w Konkursie Piosenki Eurowizji" - podkreślono.
"Wsłuchaliśmy się i podjęliśmy działania" - stwierdził Martin Green, dyrektor Konkursu Piosenki Eurowizji. Brytyjczyk zaznaczył, że neutralność konkursu jest dla EBU wartością najwyższej wagi, dlatego większa uwaga ma być skierowana na to, by "konkurs pozostał świętem muzyki i jedności". "Obok dzisiaj ogłoszonych zmian, wzmocnimy również egzekwowanie istniejących zasad, aby zapobiec nadużyciom konkursu, na przykład poprzez teksty piosenek czy scenografię" - wskazał.
Przypomnijmy, że piosenki eurowizyjne nie mogą zawierać politycznych treści, a artyści nie mogą używać politycznych symboli. Zasady te jednak nie zawsze były w pełni przestrzegane w konkursowej rzeczywistości.
Jedna z najważniejszych zmian dotyczy eurowizyjnych półfinałów. W ostatnich edycjach o tym, kto znajdzie się w finale, decydowali wyłącznie widzowie. Teraz EBU przywraca jury. Wpływ na ostateczny wynik będzie równy: 50 proc. jury, 50 proc. widzowie.
"Zmiana ta ma na celu zachęcenie do optymalnej równowagi muzycznej i różnorodności piosenek kwalifikujących się do Wielkiego Finału, zapewniając, że wysokiej jakości zgłoszenia o szerokich walorach artystycznych będą doceniane obok tych cieszących się popularnością" - podkreślił Green.
Jurorów ma być siedmiu. Rozszerzona zostanie pula, z której będą wybierani - od tej pory w tym gronie będą mogli znaleźć się dziennikarze i krytycy muzyczni, nauczyciele muzyki, choreografowie, reżyserzy sceniczni oraz doświadczeni przedstawiciele branży muzycznej. Co ciekawe, co najmniej dwóch jurorów będzie musiało pochodzić z grupy wiekowej 18-25 lat.
Jurorzy będą musieli podpisać specjalne oświadczenia o bezstronnym głosowaniu i nieujawnianiu swoich preferencji w sieci.
Kolejna ważna zmiana dotyczy głosowania. EBU zdecydowało się ograniczyć liczbę głosów, jaką można oddać za pośrednictwem jednej metody płatności (np. SMS, połączenie telefoniczne, głosowanie online) z 20 do 10.
Wprowadzone zostaną także zaawansowane zabezpieczenia techniczne, które mają wykrywać i blokować nieuczciwe głosowanie.
"Te środki mają na celu utrzymanie uwagi tam, gdzie powinna być - na muzyce, kreatywności i łączności" - zaznaczył Martin Green.
Wprowadzono też nowe zasady w Kodeksie postępowania, którego muszą przestrzegać wszyscy uczestnicy konkursu. Dotyczą one przede wszystkim promocji utworów biorących udział w konkursie.
Przepisy mają "zniechęcać do nieproporcjonalnych kampanii promocyjnych... szczególnie gdy są one prowadzone lub wspierane przez strony trzecie, w tym rządy lub agencje rządowe". Przypomnijmy, że w tym roku kontrowersje wzbudziła m.in. kampania promująca reprezentantkę Izraela.
"Uczestniczący nadawcy i artyści nie mogą aktywnie angażować się, ułatwiać ani przyczyniać się do kampanii promocyjnych stron trzecich, które mogłyby wpłynąć na wynik głosowania, a jak wskazano w zaktualizowanym Kodeksie postępowania, wszelkie próby nieuprawnionego wpływania na wyniki będą skutkować sankcjami" - zaznaczono.
EBU w najnowszym komunikacie nie odniosło się do udziału Izraela w Eurowizji. Wyrzucenia izraelskiej delegacji domaga się kilku europejskich nadawców. Część z nich zagroziła, że jeśli reprezentant Izraela wystąpi w Wiedniu, zbojkotują konkurs. Są też jednak takie kraje jak Niemcy, które grożą wycofaniem się z konkursu, jeśli Izraela w nim zabraknie.
Aby rozwiązać tę sprawę, w listopadzie miało zostać przeprowadzone głosowanie. W październiku EBU stwierdziło jednak, że "ostatnie wydarzenia na Bliskim Wschodzie" - czyli zawieszenie broni - skłoniły ją do odwołania wirtualnego spotkania i głosowania. Zasugerowano, że sprawa ma być omawiana w grudniu, ale nie jest jasne, w jakim dokładnie terminie.
Przypomnijmy, że wielki finał jubileuszowego, 70. Konkursu Piosenki Eurowizji odbędzie się 16 maja 2026 roku w Wiener Stadthalle w Wiedniu. Organizację imprezy Austrii zapewnił triumf piosenki "Wasted Love", którą w Bazylei wykonał wokalista JJ.
Reprezentant Polski zostanie wybrany w wyniku preselekcji organizowanych przez TVP. Wokaliści i zespoły, które chcą w nich wciąć udział, mają czas na zgłoszenia do 24 listopada, do godziny 23:59.
Chętni muszą wysłać podpisany formularz wraz ze wszystkimi wymaganymi załącznikami na adres poczty elektronicznej eurowizja@tv.pl. Kompletnie zgłoszenie powinno zawierać:
- plik mp3 ze zgłoszonym utworem,
- plik tekstowy z tekstem zgłaszanego utworu,
- plik tekstowy z biografią zgłaszanego artysty,
- plik mp4 z nagraniem utworu "na żywo".
Zgłaszać mogą się tylko osoby, które będą miały ukończone 16 lat przed 1 maja 2026 r. oraz posiadać obywatelstwo polskie w dniu zgłoszenia. Utwór powinien trwać maksymalnie 3 minuty i powinien być piosenką premierową, tzn. nieopublikowaną i niewykonywaną (w całości ani w części) przed 1 września 2025 r.
Piosenki oceni specjalnie powołana Komisję Konkursowa. Skład Komisji zostanie ogłoszony w dniu 14 stycznia 2026 r., wraz z publikacją listy finalistów.
Co ciekawe, TVP może przyznać od 1 do 3 tzw. "kart uczestnictwa" uprawniających do udziału w koncercie finałowym. Koncert finałowy odbędzie się 14 lutego 2026 r. Zwycięzca Preselekcji zostanie wyłoniony na podstawie głosowania widzów za pośrednictwem systemu SMS.