Władze gminy Porrentruy w szwajcarskim kantonie Jura wprowadziły kontrowersyjny zakaz. Na popularny basen odkryty nie wejdą już cudzoziemcy - chyba że spełnią określone warunki. Powodem mają być skargi na zachowanie zagranicznych turystów, zwłaszcza z Francji. Decyzja już wywołała burzę.
- Basen w Porrentruy dostępny tylko dla obywateli i rezydentów Szwajcarii.
- Zakaz wprowadzono po skargach na agresywne zachowania turystów z Francji.
- Ograniczenia obowiązują do 31 sierpnia i przypominają te z czasów pandemii.
Znaczące zmiany wprowadzono w regulaminie basenu w gminie Porrentruy, niedaleko granicy z Francją. Od teraz dostęp do popularnego odkrytego kąpieliska mają wyłącznie obywatele Szwajcarii, osoby mieszkające w kraju lub posiadające szwajcarską umowę o pracę - informuje "Le Quotidien Jurassien".
Cudzoziemcy - w tym turyści - zostali w praktyce wykluczeni z codziennego korzystania z basenu. Wyjątek dotyczy jedynie osób, które zarezerwują nocleg w hotelu lub na kempingu w regionie. Tylko wtedy, po okazaniu specjalnej karty wstępu, będą mogły wejść na teren kąpieliska.
Skąd ta nagła decyzja? Jak wskazuje gmina w oficjalnym oświadczeniu, powodem jest nieakceptowalne zachowanie grup turystów - głównie z Francji. Od początku sezonu wydano wiele zakazów wstępu, a według władz najczęściej dotyczyły one właśnie obywateli z sąsiedniego kraju.
Oskarżono ich o nękanie młodych kobiet, niestosowny język, kąpiele w bieliźnie, a nawet agresywne zachowanie po otrzymaniu nagany - powiedział rzecznik społeczności portalowi Watson.
Według lokalnych urzędników, wielu uczestników zamieszek pochodzi z niespokojnych dzielnic po drugiej stronie granicy. W efekcie nowa zasada - choć zainspirowana konkretnymi przypadkami - obejmuje wszystkich cudzoziemców, nie tylko obywateli Francji.
To nie pierwszy raz, gdy gmina sięga po tego typu rozwiązania. Już w 2020 roku, podczas pandemii koronawirusa, Pruntrut (fr. nazwa Porrentruy) zakazał wstępu na basen osobom spoza Szwajcarii, powołując się na ryzyko zakażenia w przypadku kontaktu między mieszkańcami a francuskimi kąpiącymi się.
Obecnie - jak twierdzą władze - celem ograniczeń jest zapewnienie bezpieczeństwa oraz pokojowego i pełnego szacunku współistnienia na terenie obiektu. Zakaz ma obowiązywać do 31 sierpnia.