Młody mężczyzna z Ohio w Stanach Zjednoczonych walczy o życie po tym, jak został użądlony przez pszczoły ponad 20 tysięcy razy. 20-latek połknął także kilkadziesiąt owadów. Lekarze musieli wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej.

REKLAMA

20-letni Austin z Ohio przycinał drzewo cytrynowe, kiedy sekatorem naciął niechcący gniazdo, uwalniając z niego rój pszczół. Były to agresywne pszczoły miodne afrykańskie, które natychmiast usiadły na jego głowie, karku i ramionach.

"Wyglądało to tak, jakby na głowie miał naciągnięty czarny worek, który spływał na jego ramiona" - relacjonowała w telewizji Fox19Now jego matka.

Mężczyzna próbował strącić z siebie pszczoły, które go żądliły, jedna po drugiej.

"Krzyczał: Pomocy, pomóżcie mi" - opowiadali babcia i wujek młodego mężczyzny, którzy z ziemi przyglądali się jego pracy przy przycinaniu gałęzi drzewa cytrynowego.

Krewni nie byli w stanie pomóc Austinowi, bo sami w tym czasie bronili się przez atakującymi ich pszczołami.

He was hollering, Help! Help me! Help! And nobody would help him, said Phyllis Edwards. Tonight at 10 on @FOX19 hear from the mother who says her son was stung by at least 20,000 bees. pic.twitter.com/GcglNBKX35

paytontvnewsAugust 31, 2022

Dopiero wezwani na miejsce strażacy ściągnęli 20-latka, wciąż siedzącego na gałęzi. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Tam lekarze umieścili go pod respiratorem i wprowadzili w stan śpiączki farmakologicznej.

Jak okazało, Austin został użądlony 20 tysięcy razy, połknął ponad 30 pszczół. Dwa dni później 20-latek został wybudzony ze śpiączki, nadal pozostaje w szpitalu pod opieką lekarzy.