Stany Zjednoczone rozważają różne warianty operacji wojskowej w Nigerii, mającej na celu powstrzymanie domniemanej przemocy wobec chrześcijan i walkę z dżihadystami. Plany te zostały opracowane na polecenie prezydenta Donalda Trumpa i obejmują zarówno działania lądowe, jak i ataki z powietrza. Decyzje USA budzą kontrowersje i spekulacje dotyczące ich prawdziwych motywów.

REKLAMA

  • Amerykańskie dowództwo opracowało trzy scenariusze interwencji w Nigerii: lekki, średni i ciężki.
  • Opcje obejmują działania lądowe, ataki dronów oraz rozmieszczenie lotniskowców i naloty lotnicze.
  • Plany mają na celu walkę z dżihadystami i ochronę chrześcijan, ale budzą kontrowersje co do rzeczywistych motywacji USA.
  • Więcej ciekawych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Dowództwo Stanów Zjednoczonych w Afryce (AFRICOM) przygotowało na polecenie prezydenta Donalda Trumpa trzy warianty operacji wojskowej w Nigerii. Celem jest powstrzymanie rzekomej przemocy wobec chrześcijan oraz walka z grupami terrorystycznymi, takimi jak Boko Haram.

Trzy scenariusze Interwencji

Opcja lekka - zakłada lądowanie amerykańskich żołnierzy w Nigerii i wspólne działania z lokalnymi siłami przeciwko dżihadystom. Ten wariant jest jednak mało prawdopodobny ze względu na trudny teren i rozległość obszaru działań.

Opcja średnia - przewiduje użycie dronów bojowych do niszczenia baz i konwojów terrorystów. Jednak wycofanie się USA z baz dronów w sąsiednim Nigrze, które obecnie kontrolują rosyjscy najemnicy, znacząco utrudnia realizację tego planu.

Opcja ciężka - obejmuje rozmieszczenie lotniskowców w Zatoce Gwinejskiej oraz przeprowadzenie nalotów na kryjówki dżihadystów. Wymagałoby to jednak ścisłej współpracy z nigeryjskim wywiadem, który do tej pory nie radził sobie skutecznie z zagrożeniem.

Polityczne i gospodarcze kontrowersje

W miniony weekend prezydent Trump zagroził władzom Nigerii możliwą interwencją zbrojną, argumentując to koniecznością ochrony chrześcijan. Jednak według ekspertów, przemoc w Nigerii ma złożone podłoże i dotyka zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów. W wyniku konfliktów o ziemię i wpływy zginęły już tysiące osób.

W Nigerii pojawiają się spekulacje dotyczące prawdziwych motywów amerykańskich działań. Część komentatorów sugeruje, że groźby Trumpa mogą być odwetem za domniemane wsparcie nigeryjskiego prezydenta dla jego politycznych rywali w USA. Inni wskazują na ogromne zasoby ropy naftowej, które mogą być przedmiotem zainteresowania Stanów Zjednoczonych.

Sytuacja w Nigerii

Nigeria od lat zmaga się z falą przemocy na tle religijnym i etnicznym. Działalność grup terrorystycznych, takich jak Boko Haram, oraz konflikty o ziemię i zasoby naturalne, prowadzą do licznych ofiar wśród ludności cywilnej. Interwencja międzynarodowa, choć może pomóc w walce z terroryzmem, budzi jednak pytania o jej skuteczność i rzeczywiste cele.