Czterech nastolatków, którzy od dwóch tygodni byli uwięzieni w częściowo zatopionej jaskini, jest już na powierzchni. Wcześniej agencja Reutera pisała o 6 uratowanych osobach. Pierwsi ewakuowani są już w szpitalu w Chiang Rai. Na pomoc czeka jeszcze 8 chłopców z drużyny piłkarskiej i ich trener. Teraz trwa przerwa w akcji ratunkowej. Zobaczcie jej niedzielny etap w relacji minuta po minucie.

REKLAMA

18:00

Jeszcze 8 godzin potrwa przerwa w akcji ratowania 8 chłopców i ich opiekuna uwięzionych od ponad dwóch tygodni w jaskini w Tajlandii. Tyle czasu bowiem potrzeba na przygotowanie kolejnej fazy akcji. Chodzi m.in. o rozstawienie wzdłuż całej trasy butli ze sprężonym powietrzem.

Przypomnijmy: w niedzielę na powierzchnię udało się wydostać 4 chłopców. Są już w szpitalu. Każdego z nich eskortowało na powierzchnię dwóch nurków. Akcja była bardzo skomplikowana. Nastolatkowie musieli nurkować niemal w całkowitej ciemności.

17:14

Tak wygląda mapa ewakuacji w jaskini:

Map showing the Tham Luang complex in northern Thailand as elite divers launch an extremely dangerous bid to rescue 12 boys and their football coach from a flooded cave https://t.co/g9POqXrWYh pic.twitter.com/U5LxQymF4p

WON_AsiaPacific8 lipca 2018

17:00

Padający intensywnie deszcz może utrudnić akcję ratunkową w jaskini.

According to local governor 4 of the boys are now out of the cave and getting medical care. It could be another 10 hours before equipment is ready to rescue more in Thailand @FoxNews #Thailandcave #CaveRescue #thailand pic.twitter.com/giQoC4IviY

Jeff_Journalist8 lipca 2018

16:33

Na specjalnej konferencji szef akcji ratowniczej powiedział, że uratowani chłopcy czują się dobrze.

The main hospital in Chiang Rai (about an hour from the #Thamlaung cave) where 2 ambulance have arrived. Thai Navy Seals say 4 boys have been rescued so far. #ThaiCaveRescue . Well bring you the latest on @BBCWorld @BBCNews & @bbcworldservice & online pic.twitter.com/4Hs5ar3PQb

Beaking_News8 lipca 2018

16:00

Wszyscy zgodnie twierdzą, że ratowników można już nazywać bohaterami. Początkowo zakładano, że pierwsza osoba wyjdzie z jaskini około godziny 16, a tymczasem udało się tego dokonać dwie godziny wcześniej.

Jak powiedział reporterowi RMF FM doświadczony płetwonurek kapitan Mariusz Zakrzewski ze straży pożarnej w Olsztynie,w akcji biorą udział najlepsi z najlepszych.

W pierwszej kolejności ewakuowane są najsłabsze osoby. Na końcu jaskinię opuści trener młodych piłkarzy.

15:55

Helikopter i dwie karetki z pierwszymi szczęśliwie ewakuowanymi z jaskini chłopcami dotarły już do szpitala w Chiang Rai. Według tajlandzkich komandosów w sumie uratowano już cztery osoby. Reuters podał wcześniej, że bezpiecznych jest już sześciu chłopców.

15:16

Akcja ratunkowa utrzymana w takim tempie może sprawić, że wszyscy uwięzieni chłopcy zostaną dziś wydobyci z jaskini - optymistycznie przewiduje jeden z dziennikarzy w Bangkoku.

More good news as two more kids are in the last chamber before the entrance of the cave. With this speed they will hopefully have all of them out by today

vaitor8 lipca 2018

Poniżej najnowsze zdjęcia z akcji ratunkowej:

16:22

Na specjalnej konferencji szef akcji ratowniczej powiedział, że ewakuowani chłopcy czują się dobrze. Ratownicy potrzebują teraz 10 godzin przerwy, aby przygotować się do ewakuowania kolejnych osób. Przypomnijmy, że w częściowo zalanej jaskini przebywa jeszcze ośmiu młodych piłkarzy oraz ich trener. Kolejność ewakuacji ustalili wcześniej lekarze. W pierwszej kolejności zabierane są najsłabsze osoby. W akcji bierze udział w sumie 90 nurków.

15:55

Do tej pory ratownikom udało się szczęśliwie ewakuować czterech, a nie - jak podawał wcześniej Reuters - sześciu chłopców. Wszyscy trafili już do szpitala w Chiang Rai.

15:02

Władze Tajlandii podały szczegóły akcji ratunkowej. Wiadomo, że każda z ewakuowanych osób jest asekurowana przez dwóch nurków. Jeden ratownik płynie z przodu, drugi, z tyłu. Wszyscy mają do dyspozycji tylko butle z tlenem i maski pełnotwarzowe.

Thai government releases graphic about #thamluangcaverescue . Full face masks; 2 divers accompanying 1 boy; guided by rope. When facing a very narrow path, they will release the tank from back and slowly roll tank & guide the boy through. They walk from Chamber 3 to mouth of cave pic.twitter.com/pLUKa8lHfd

Beaking_News8 lipca 2018

14:54

Sześciu nastolatków, którzy od dwóch tygodni byli uwięzieni w częściowo zatopionej jaskini, jest już na powierzchni! - ujawnił agencji Reutera jeden z dowódców operacji ratunkowej w Tajlandii.

Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / PONGMANAT TASIRI / PAP/EPA
Opis / RUNGROJ YONGRIT / PAP/EPA
Opis / RUNGROJ YONGRIT / PAP/EPA
Opis / RUNGROJ YONGRIT / PAP/EPA
Opis / RUNGROJ YONGRIT / PAP/EPA

14:49

Lekarz zadecydował, aby z jaskini najpierw wydobyć chłopców będących w najsłabszej kondycji - zdradza na Twitterze kulisy akcji ratowniczej niemiecki dziennikarz, wysłannik do Bangkoku Florian Witulski.

Australian doctor inside the cave decided to bring out the weakest kids first as cave conditions have been the best in days.

vaitor8 lipca 2018

14:48

Na miejsce akcji ratunkowej przyjechały cztery ambulanse.

Ambulance going up. Fourth Ive seen in this short amount of time. pic.twitter.com/ADl47EHYCg

HelierCheung8 lipca 2018

14:41

Czterech kolejnych nastolatków lada chwila wyjdzie na powierzchnię. W tej chwili przebywają w jaskini w podziemnym obozie płetwonurków - oświadczył dowodzący akcją ratunkową w Tajlandii.

14:40

Świadkowie podają, że dwaj pierwsi uratowani zostali przetransportowani helikopterem do szpitala. A tam czekają już podescytowane rodziny nastolatków.

14:11

Akcja jest trudna ze względu na kilka czynników. Po pierwsze tych chłopców trzeba wyprowadzić z jaskini, która ma długość prawie 4 kilometry. Dla doświadczonego nurka jest to już zaadnie trudne, a co dopiero dla osób, które nigdy nie nurkowały, nigdy nie miały do czynienia z nurkowaniem. Druga rzecz - widoczność w tej jaskini jest praktycznie zerowa. Woda, która się tam znalazła, jest to woda opadowa, w związku z czym niesie ze sobą duże ilości substancji mineralnych, które tą widoczność ograniczają praktycznie do zera - mówi w rozmowie z naszym dziennikarzem Piotrem Bułakowskim doświadczony płetwonurek kpt. Mariusz Zakrzewski, koordynator ds. ratownictwa wodnego Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Są tam co najmniej dwa przejścia, w których zmieści się tylko jedna osoba, czyli też możliwości asekuracji chłopców w pewnym momencie będą mocno ograniczone. Fakt jest też taki, że są tam miejsca, gdzie można się bezpiecznie wynurzyć i pod nami będzie poduszka powietrzna - to będzie pewne ułatwienie. Natomiast trzeba mieć też świadomość, że powietrze, które będzie się tam znajdowało prawdopodobnie nie będzie nadawało się do oddychania, ponieważ będzie tam za mało tlenu. Poniżej 16 proc. tlenu dochodzi do hipoksji, czyli niedotlenienia, i kończy się to utratą przytomności- wyjaśnia Zakrzewski. TUTAJ PRZECZYTACIE CAŁĄ ROZMOWĘ Z EKSPERTEM

14:00

Dwaj uratowani chłopcy spędzili w jaskini ponad dwa tygodnie. Obecnie są pod opieką lekarzy w zorganizowanym na powierzchni polowym szpitalu - powiedział Tossathep Boonthong, szef lokalnego departamentu zdrowia.

Przeprowadzamy badania. Nie zostali jak na razie przetransportowani do szpitala w Chiang Rai - dodał Boonthong.

W zalanej jaskini wciąż przebywa 10 innych młodych piłkarzy oraz ich trener.

The second ambulance that left with lights flashing pic.twitter.com/1dOCNZZ20e

HelierCheung8 lipca 2018

Najważniejsze informacje:

12 chłopców i ich trener weszli w sobotę 23 czerwca do jaskini Tham Luang Nang Non w prowincji Chiang Rai na północy Tajlandii, gdzie zostali odcięci od świata przez ulewne deszcze.

W poniedziałek 2 lipca w głębi jaskini grupę odnaleźli brytyjscy nurkowie.

W akcji ratunkowej uczestniczy ponad 1000 osób z całego świata.

Chłopcy wraz z trenerem są wydobywani na powierzchnię jeden po drugim. Ma to zająć 2-3 dni.

(ł, m)