​Rosyjski statek na zlecenie spółki Nord Stream wpłynął na Morze Bałtyckie, by zbadać zniszczone gazociągi - podała w czwartek szwedzka marynarka wojenna. W tym regionie siły zbrojne Szwecji wzmocniły swoją obecność.

REKLAMA

O ich planach (Nord Stream) wiemy od pewnego czasu - podkreślił rzecznik szwedzkiej marynarki wojennej Jimmie Adamsson.

Wskazał jednocześnie, że choć do wycieków doszło w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej, są to wody międzynarodowe. "Nie możemy zabronić obecności innym jednostkom" - stwierdził.

Według szwedzkiej telewizji SVT rosyjską jednostką, która będzie przeprowadzać badania jest statek "Nefrit".

Nord Stream AG, de eigenaar van de gelijknamige gaspijpleidingen tussen Rusland en Duitsland, begint binnenkort een eigen onderzoek naar het opblazen ervan. Dat gebeurt vanaf het Russische schip Nefrit. Dat bevindt zich momenteel ten noordwesten van Bornholm. pic.twitter.com/2bh9taiTod

hdevreijOctober 27, 2022

W czwartek po południu właściciel gazociągów, mający siedzibę w Szwajcarii - rosyjsko-niemiecka spółka Nord Stream AG, potwierdziła obecność swoich przedstawicieli na Bałtyku. Jak napisano w komunikacie, eksperci na specjalnie wyposażonym wyczarterowanym statku w ciągu 24 godzin po wykonaniu prac kalibracyjnych będą w stanie rozpocząć badania uszkodzonego obszaru. Według szacunków zajmie to około 3-5 dni.

Nord Stream AG, the operator of the leaking Nord Stream 1 gas pipeline, has sent a chartered ship to waters off the coast of Sweden to survey the damage for the first time, the company said on Thursday. pic.twitter.com/MtNsxKxNlY

cgtnamericaOctober 27, 2022

W środę szwedzka marynarka wojenna poinformowała o przeprowadzeniu w tym tygodniu z własnej inicjatywy dodatkowych badań w miejscu domniemanego wybuchu przy Nord Stream, niezależnie od śledztwa szwedzkiej prokuratury. Na morzu pracują dwa trałowce HMS Vinga och HMS Sturko mające zdolność rozpoznawania i unieszkodliwiania min. Nie ujawniono szczegółów.

Oddzielne badania miejsc uszkodzeń Nord Stream przeprowadziły również władze Danii oraz Niemiec.

Do uszkodzeń dwóch gazociągów Nord Stream 1 oraz 2 doszło pod koniec września na dwóch obszarach, na południowy wschód od Bornholmu oraz na północny wschód od tej wyspy. Część pęknięć ma miejsce w duńskiej wyłącznej strefie ekonomicznej.