19 września amerykańska firma Radia zaprezentowała światu zupełnie nową koncepcję transportu strategicznego. WindRunner for Defense, bo tak nazwano najnowszy samolot cargo, ma być odpowiedzią na rosnące potrzeby Pentagonu i sojuszniczych ministerstw obrony w zakresie szybkiego, bezpiecznego i elastycznego przerzutu sprzętu wojskowego. To maszyna, która może zrewolucjonizować sposób prowadzenia operacji wojskowych, wsparcia humanitarnego, a nawet działań ratunkowych na całym świecie.

REKLAMA

WindRunner został zaprojektowany z myślą o maksymalizacji objętości ładowni, a nie tylko o przenoszeniu ciężkich ładunków. To kluczowa różnica w porównaniu z obecnie używanymi ciężkimi samolotami transportowymi, takimi jak C-5M Galaxy, C-17 Globemaster III czy europejski A400M Atlas. W praktyce oznacza to, że WindRunner będzie w stanie przewozić ogromne, złożone systemy - od radarów dalekiego zasięgu, przez śmigłowce, aż po mobilne szpitale - bez konieczności ich demontażu.

Według danych przekazanych przez Radia, nowy samolot zaoferuje aż siedmiokrotnie większą objętość ładowni niż C-5 i dwanaście razy większą niż C-17. To ponad 6 800 metrów sześciennych, czyli 6,8 miliona litrów przestrzeni ładunkowej. Dzięki temu WindRunner będzie mógł jednorazowo przetransportować na przykład sześć śmigłowców CH-47 Chinook bez rozkładania, cztery tiltrotory CV-22 Osprey, a nawet cztery myśliwce F-16 lub F-35C bez potrzeby tankowania w powietrzu.

BIG | At the Air Force Associations Air, Space & Cyber Conference 2025, U.S. based aerospace company Radia announced they will be making the worlds biggest military cargo plane nicknamed Wind Runner" It will be purpose-built to move oversized equipment and heavy... pic.twitter.com/dEB5HDHagJ

visionergeoSeptember 20, 2025

Bezpieczny transport tam, gdzie inni nie docierają

Jedną z największych zalet WindRunnera jest jego zdolność do operowania na nieutwardzonych pasach startowych o długości zaledwie 1 800 metrów. Oznacza to, że samolot będzie mógł lądować i startować w miejscach niedostępnych dla większości obecnych maszyn transportowych - na przykład na prowizorycznych lotniskach w strefach działań wojennych, w rejonach dotkniętych klęskami żywiołowymi czy na odległych, arktycznych terenach.

Dzięki tej elastyczności WindRunner wpisuje się w nowoczesne koncepcje prowadzenia działań wojskowych, takie jak Agile Combat Employment (ACE), które zakładają szybkie rozmieszczanie sił i sprzętu w rozproszonych, często trudnodostępnych lokalizacjach. To także odpowiedź na rosnące wyzwania logistyczne, z jakimi mierzą się armie państw NATO i ich sojusznicy w obliczu nowych zagrożeń.

Szybciej, bezpieczniej, bez przestojów

Obecnie stosowane samoloty transportowe często napotykają ograniczenia wynikające z niewystarczającej przestrzeni ładunkowej. W praktyce oznacza to konieczność demontażu dużych systemów, co wydłuża czas dostawy, zwiększa ryzyko uszkodzeń i naraża operacje na dodatkowe zagrożenia. WindRunner ma to zmienić - jego konstrukcja umożliwia załadunek i rozładunek całych systemów, co pozwala na natychmiastowe użycie sprzętu po dotarciu na miejsce.

Radia podkreśla, że nowy samolot nie ma zastąpić legendarnych maszyn, które przez dekady stanowiły trzon wojskowego transportu powietrznego. WindRunner ma być uzupełnieniem istniejącej floty, przejmując najbardziej wymagające zadania związane z przewozem dużych, złożonych ładunków, a tym samym zwiększając strategiczne możliwości sił zbrojnych.

Zastosowania cywilne i humanitarne

Choć WindRunner powstał z myślą o zastosowaniach wojskowych, jego potencjał wykracza daleko poza potrzeby armii. Samolot może odegrać kluczową rolę w operacjach humanitarnych, dostarczając pomoc do regionów dotkniętych katastrofami naturalnymi, gdzie infrastruktura lotniskowa została zniszczona lub jest niedostępna.

Może również wspierać działania ratunkowe, transportować elementy infrastruktury energetycznej czy nawet wspomagać misje kosmiczne, przewożąc rakiety lub odzyskując lądujące pojazdy.