Policja prowadzi śledztwo w sprawie trzech podpaleń w północnym Londynie - jeden miał miejsce w nieruchomości należącej do premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera. W związku z incydentami aresztowano 21-letniego mężczyznę pod zarzutem podpalenia.
- Pożar wybuchł w poniedziałek 12 maja około godziny 1 w nocy w prywatnym domu Keira Starmera w dzielnicy Kentish Town. Służby ratunkowe opanowały ogień w ciągu 20 minut; uszkodzenia dotyczą wejścia do budynku. Nikt nie odniósł obrażeń.
- We wtorek 13 maja policja aresztowała 21-latka w związku z tym pożarem oraz dwoma innymi. Śledczy badają powiązania z pożarem samochodu w tej samej dzielnicy z 8 maja oraz pożarem przy wejściu do budynku w Islington z 11 maja.
- Dom Starmera w Kentish Town był już wcześniej miejscem napięć, m.in. podczas demonstracji propalestyńskiej w zeszłym roku, która doprowadziła do ukarania trzech osób za zakłócanie porządku publicznego.
Pożar w prywatnym domu Starmera w dzielnicy Kentish Town wybuchł w poniedziałek 12 maja około godziny 1 w nocy. Na miejsce natychmiast wysłano dziesięciu strażaków i dwa wozy gaśnicze. Ogień, który uszkodził wejście do budynku, udało się opanować w ciągu 20 minut. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
We wtorek 13 maja policja aresztowała 21-latka w związku z tym oraz dwoma innymi pożarami.
W niedzielę 11 maja tuż po godzinie 3 strażacy zostali wezwani do pożaru budynku mieszkalnego w Islington. Nieruchomość ta również powiązana jest z premierem. Jednej osobie udzielono pomocy. Wcześniej 8 maja doszło do pożaru samochodu zaparkowanego na tej samej ulicy.
Po zatrzymaniu mężczyzny, który wciąż pozostaje w areszcie, policja poinformowała, że prowadzi dochodzenie pod kątem podpalenia z zamiarem narażenia życia. Sprawą zajmuje się jednostka ds. terroryzmu londyńskiej policji metropolitalnej, biorąc pod uwagę powiązania nieruchomości z ważną osobą publiczną.
Keir Starmer, który obecnie mieszka w oficjalnej rezydencji przy Downing Street 10, nadal jest właścicielem domu w Kentish Town, w którym mieszkał z rodziną przed objęciem stanowiska premiera w 2024 roku. Obecnie nieruchomość ta jest wynajmowana.
Rzecznik premiera poinformował, że Starmer podziękował służbom ratunkowym za ich szybką reakcję, ale nie ujawniono, kto znajdował się w budynku w chwili wybuchu pożaru. Z uwagi na trwające śledztwo premier nie odniósł się szerzej do sprawy.
Dom w Kentish Town był już wcześniej miejscem napięć. W zeszłym roku odbyła się tam demonstracja propalestyńska, po której trzy osoby zostały ukarane za zakłócanie porządku publicznego.
W poniedziałkowe popołudnie na miejscu pracowali śledczy. Okoliczni mieszkańcy mogli przechodzić przez zabezpieczony teren, wracając do swoich domów po pracy.