​Personel linii KLM pobił się z pasażerami, którzy chcieli przewieźć królika. Do zdarzenia doszło na lotnisku w Sao Paulo w Brazylii. “Wyrażamy ubolewanie z powodu tego incydentu" - głosi oświadczenie holenderskiej linii lotniczej.

REKLAMA

Uma confuso com agresses fsicas se formou ontem no Aeroporto de Guarulhos quando um casal tentou embarcar em um voo da KLM com um coelho. Regras impedem o embarque de roedores na cabine, mas eles tinha ordem judicial. O coelho est na mala atingida pelo homem na hora da queda. pic.twitter.com/eCJi0SpbSB

reporterenatoNovember 19, 2021

Dwójka Brazylijczyków postanowiła się wybrać samolotem z Sao Paulo do Dublina. Wybrali linię KLM, która oferowała połączenie przez amsterdamskie lotnisko Schiphol.

Podczas odprawy, która odbyła się na lotnisku Guarulhos (GRU) niedaleko Sao Paulo, doszło do nieprzyjemnego zdarzenia, o którym donosi w niedzielę dziennik "Algemeen Dagblad".

Pasażerowie chcieli zabrać na pokład królika o imieniu Alfred. Uzyskali nawet specjalne pozwolenie, wydane przez brazylijski sąd. Podczas odprawy okazało się jednak, że personel linii KLM nie chciał wyrazić na to zgody.

Doszło do wymiany zdań, która przerodziła się w bójkę. Bardzo tego żałujemy, KLM potępia wszelkie formy przemocy - powiedziała "AD" rzeczniczka linii, dodając, że poza małymi kotami i psami linia nie wyraża zgody na przewożenie w kabinie samolotu innych zwierząt.

Pracownicy byli przekonani, że nie mogą się zgodzić na przewóz królika - twierdzi rzeczniczka. Ostatecznie Alfred, wraz ze swoimi opiekunami, wylądował w sobotę na lotnisku w Amsterdamie, skąd udał się w dalszą podróż do Irlandii.