Wszyscy, którzy planują podróż do Wielkiej Brytanii, muszą pamiętać teraz o nowym obowiązku - Elektronicznej Autoryzacji Podróży (ETA). Od 2 kwietnia ten dokument jest wymagany, żeby przyjechać na Wyspy. Zmiana ta dotyczy również obywateli Polski, którzy nie posiadają brytyjskiego lub irlandzkiego paszportu.

REKLAMA

Wyjątkiem są osoby z prawem do mieszkania, pracy lub studiowania na Wyspach, w tym posiadacze statusu osoby osiedlonej lub tymczasowo osiedlonej.

Wnioski o ETA można składać od 5 marca - online za pośrednictwem oficjalnej strony brytyjskiego rządu lub poprzez aplikację UK ETA. Procedura jest szybka i wygodna - ETA ma być wydana w ciągu 3 dni roboczych i będzie cyfrowo przypisana do paszportu. Koszt uzyskania ETA to 10 funtów brytyjskich, a jej ważność to dwa lata, chyba że paszport straci ważność wcześniej.

Co umożliwia ETA?

ETA pozwala na wielokrotne wjazdy do Zjednoczonego Królestwa lub jednorazowe pobyty do sześciu miesięcy w różnych celach, takich jak turystyka, odwiedziny u rodziny i przyjaciół, cele biznesowe czy studia krótkoterminowe.

Umożliwia również przyjazd do Wielkiej Brytanii na okres do 3 miesięcy w ramach ulgi wizowej dla pracowników kreatywnych oraz podjęcie dozwolonego płatnego zajęcia krótkoterminowego, na przykład dla sportowców, artystów, prawników, czy uczestników konferencji. ETA uprawnia także do tranzytu przez Wielką Brytanię bez konieczności przechodzenia przez brytyjską kontrolę graniczną.

Ograniczenia ETA

Warto jednak pamiętać, że ETA nie zezwala na wykonywanie płatnej lub bezpłatnej pracy dla brytyjskiej firmy lub na działalność jako osoba samozatrudniona. Nie pozwala również na mieszkanie w Wielkiej Brytanii poprzez częste lub następujące po sobie wizyty.