Zmarł Witalij Robertus, wiceprezes rosyjskiego koncernu Łukoil - informuje niezależna rosyjska telewizja Dożd. Jak podkreśla, to czwarta śmierć wysokiego szczebla menadżera w tym przedsiębiorstwie w ciągu dwóch lat.

REKLAMA

O śmierci 53-letniego wiceprezesa napisano na stronie internetowej Łukoilu, jednego z największych rosyjskich koncernów naftowych. Nie podano przyczyny jego zgonu.

Deaths of top managers continue to haunt Russia's largest oil company LukoilOn March 13, the company reported the death of Lukoil vice-president Vitaly Robertus. He died at the age of 53. The company did not disclose the cause of death of the vice-president.Robertus became... pic.twitter.com/jsD484YQff

nexta_tvMarch 13, 2024

Dożd zaznacza, że to już czwarty "top-menadżer" tego koncernu, który zmarł w ciągu ostatnich dwóch lat, od rozpoczęcia przez Rosję wojny na pełną skalę przeciwko Ukrainie.

Jesienią 2023 roku zmarł 66-letni Władimir Niekrasow. Według władz jego śmierć była spowodowana ostrą niewydolnością serca.

Niekrasow zastąpił na stanowisku szefa rady nadzorczej Łukoilu Rawila Maganowa, który z kolei wypadł przez okno szpitala we wrześniu 2022 r.

Natomiast w maju 2022 r. zmarł były wiceprezes Łukoilu Aleksandr Subbotin. Serwis Mash podał, że mężczyzna zmarł w wyniku nieudanego rytuału szamańskiego.