Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych opublikował kolejną, ogromną partię dokumentów związanych z głośną sprawą Jeffreya Epsteina - finansisty i przestępcy seksualnego. Wśród niemal 30 tysięcy stron znalazły się również wzmianki o prezydencie USA Donaldzie Trumpie.
- Więcej aktualnych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
Jak wynika z komunikatu Departamentu Sprawiedliwości, niektóre z ujawnionych materiałów zawierają "nieprawdziwe i żądne sensacji twierdzenia przeciwko prezydentowi Trumpowi, które zostały przekazane FBI tuż przed wyborami w 2020 r.". Podkreślono jednoznacznie: "Żeby była jasność - twierdzenia te są bezpodstawne i fałszywe i gdyby były choć odrobinę wiarygodne, z pewnością byłyby już wykorzystane przeciwko prezydentowi Trumpowi".
"Niemniej, przestrzegając prawa i przejrzystości, Departament Sprawiedliwości udostępnia te dokumenty, zapewniając ofiarom Epsteina ochronę zgodnie z prawem" - dodano w oficjalnym stanowisku.
Wśród opublikowanych nowych dokumentów jest m.in. fałszywy paszport Epsteina, akta sądowe, nagrania wideo. Treść wielu z nich jest jednak okrojona.
The Department of Justice has officially released nearly 30,000 more pages of documents related to Jeffrey Epstein. Some of these documents contain untrue and sensationalist claims made against President Trump that were submitted to the FBI right before the 2020 election. To be...
TheJusticeDeptDecember 23, 2025
Jednym z najbardziej intrygujących fragmentów ujawnionych akt jest e-mail od prokuratora, w którym wskazano, że Donald Trump korzystał z prywatnego odrzutowca Jeffreya Epsteina w latach 90. "więcej razy niż wcześniej informowano".
Z rejestrów lotów wynika, że w tamtym okresie Trump podróżował tym samolotem aż osiem razy. Szczególnie niepokojący wydaje się jeden z lotów, podczas którego na pokładzie znajdowali się jedynie Trump, Epstein oraz 20-letnia kobieta, której tożsamość pozostaje utajniona.
Donald Trump przez wiele lat utrzymywał znajomość z Jeffreyem Epsteinem. Finansista został w 2008 roku skazany za nakłanianie nieletnich do prostytucji, a w 2019 roku, tuż przed rozpoczęciem procesu federalnego w związku z poważniejszymi zarzutami, popełnił samobójstwo w celi więziennej.
Pierwsza transza dokumentów została ujawniona w piątek, kiedy upłynął termin wyznaczony przez Kongres na publikację materiałów. Todd Blanche, zastępca prokuratora generalnego, poinformował, że Departament Sprawiedliwości zidentyfikował aż 1,2 tysiąca nazwisk ofiar Epsteina i ich bliskich. Wszystkie materiały, które mogłyby doprowadzić do ujawnienia ich tożsamości, zostały zredagowane lub utajnione.
Jednak w ciągu doby ze strony internetowej amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości zniknęło co najmniej 16 plików dokumentów dotyczących Epsteina. Wśród materiałów, które zniknęły, znajdowały się zdjęcia przedstawiające nagie kobiety, a także zdjęcia kredensów i szuflad, w których znajdowały się liczne fotografie.
Jedno z nich szczególnie przyciągnęło uwagę opinii publicznej - zdjęcie Donalda Trumpa w towarzystwie Jeffreya Epsteina, Melanii Trump oraz Ghislaine Maxwell, wieloletniej współpracowniczki Epsteina.
Wcześniej demokraci z komisji nadzoru Izby Reprezentantów opublikowali ponad tuzin nowych zdjęć. Wśród widocznych na fotografiach rekwizytów nie brakuje gadżetów erotycznych.
Uwaga! Niektóre zdjęcia w tej galerii mogą wzbudzać kontrowersje i być nieodpowiednie dla młodszych czytelników. Prosimy o rozwagę podczas przeglądania materiału.