Iran zabrał głos w sprawie porozumienia nuklearnego ze Stanami Zjednoczonymi. Państwo na Bliskim Wschodzie nie zgodzi się na tymczasowe zawieszenie wzbogacania uranu. W poniedziałek oznajmił to rzecznik irańskiego MSZ Esmaeil Baghaei na konferencji prasowej.

REKLAMA
  • Iran zapowiedział, że nie zgodzi się na tymczasowe zawieszenie wzbogacania uranu.
  • O tym, że jego kraj "nie umrze z głodu" w przypadku odmowy negocjacji albo nałożenia sankcji przez USA mówił w poniedziałek prezydent Iranu.
  • Ostatnie rozmowy Irańczyków z Amerykanami w drażliwym temacie polityki nuklearnej miały zakończyć się "pewnym, ale nierozstrzygającym postępem".

Wzbogacanie stanowi nieodłączną część pokojowego programu energetyki nuklearnej oraz przemysłu nuklearnego Iranu i absolutnie musi być utrzymane - oznajmił rzecznik, cytowany przez portal Mehrnews.

Dodał, że nie ustalono jeszcze terminu i miejsca następnej rundy pośrednich negocjacji Iranu ze Stanami Zjednoczonymi.

Piąta runda rozmów USA-Iran na temat programu nuklearnego Teheranu, która odbyła się w piątek w Rzymie, zakończyła się "pewnym, ale nierozstrzygającym postępem" - oznajmił minister spraw zagranicznych Omanu Badr al-Busaidi, będący mediatorem w rokowaniach.

"Przetrwamy, nawet jeśli nie będzie rozmów z USA"

Nie umrzemy z głodu, jeśli (Amerykanie) odmówią z nami negocjacji albo nałożą sankcje. Znajdziemy sposób, by przetrwać - powiedział w poniedziałek prezydent Iranu Masud Pezeszkian, cytowany przez państwowe media.

USA powtarzają żądanie

Władze Stanów Zjednoczonych powtórzyły w ostatnich dniach swoje żądanie, by irański program nuklearny został objęty całkowitym zakazem wzbogacania uranu. Waszyngton argumentuje, że mając taką możliwość, Teheran będzie dążył do stworzenia broni jądrowej.

Zachód oskarża Iran o potajemne rozwijanie zdolności koniecznych do produkcji broni nuklearnej. Teheran zaprzecza, przekonując, że jego program jądrowy ma wyłącznie cywilny charakter.

Prezydent Donald Trump w czasie swojej pierwszej kadencji prezydenckiej, w 2018 r., wycofał USA z porozumienia z 2015 r. między Iranem a światowymi mocarstwami, uznając, że jest zbyt łagodne wobec Iranu. Od tego czasu Waszyngton nasilił sankcje wobec Teheranu, który również odszedł od porozumienia, przekraczając wyznaczony na 3,67 proc. limit wzbogacania uranu.

W efekcie Iran w ostatnim czasie znacznie zwiększył zapasy uranu o czystości 60 proc., który może być stosunkowo szybko wzbogacony do poziomu 90 proc., umożliwiającego wyprodukowanie broni atomowej.