Huragan Ian zwalnia. W tej chwili ma już 2. kategorię. Oko huraganu Ian dotarło do wybrzeży Florydy tuż po godz. 15:00 lokalnego czasu w pobliżu wyspy Cayo Costa. Po południu ponad 2 miliony domów i firm było pozbawionych prądu.

REKLAMA

Według Krajowego Centrum Huraganów (NHC) Ian uderzył w południowo-zachodnie wybrzeże Florydy wiatrem o prędkości ok. 249,5 km/godz, co czyni go huraganem 4. kategorii. Jak wyjaśniło NHC kategorię 5. huragan osiąga przy wietrze o sile przekraczającej 256,6 km/godz.

Ian jest najsilniejszym huraganem, jaki pojawił się w ostatnich dekadach na zachodnim wybrzeżu Florydy. Dorównuje siłą huraganowi Charley z 2004 roku. W ciągu ostatnich 30 lat Amerykę nawiedziły tylko dwa huragany kategorii 5. Obydwa uderzyły we Florydę.

Meteorolodzy ostrzegali, że duże obszary stanu doświadczą "katastrofalnych fal sztormowych, silnych wiatrów, ulewnych deszczów i powodzi".

"Możliwa jest "historyczna" fala sztormowa do 5,5 metrów, zdolna pochłonąć przybrzeżne domy; deszcz może spowodować powódź w dużej części stanu; a miażdżące wiatry mogą zniszczyć domy i przerwać dostawy prądu na kilka dni lub tygodni" - podkreślał CNN.

Na filmach, zamieszczonych w mediach społecznościowych, widać, jak woda porywa samochody, zrywa dachy z domów i wygina palmy.

Houses are destroyed and some are floating away as Ian's eyewall hammers southwest Florida. This is video from Fort Myers Beach, Florida off Estero Blvd by Loni Architects pic.twitter.com/6GqrxLRv9Q

wxkaitlinSeptember 28, 2022

More from the #eyewall #hurricaneian pic.twitter.com/chBYGBcLMb

ReedTimmerAccuSeptember 28, 2022

Naples litteraly looks like a river. Hurricane #Ian. pic.twitter.com/jS4gZ00jRB

YWNReporterSeptember 28, 2022

"Widzimy, że na naszych budynkach apartamentowców dach został pozrywany miejscami. Mam znajomych w innych częściach Florydy, ale nie mogę się z nimi skontaktować. Niektórzy nie mają prądu. Inni uciekli do specjalnych schronów. Telefony nie działają" - powiedziała amerykańskiemu korespondentowi RMF FM Pawłowi Żuchowskiego Dagmara Niedzielski, która mieszka w Sarasocie. Miasto było według prognoz na trasie przejścia huraganu, jednak żywioł zmienił kierunek i wszedł na ląd kilkadziesiąt kilometrów od tego miasta. "Jestem z córką w domu. Wszędzie dookoła jest dużo wody. Wiatr bardzo mocno wieje" - podkreślała Polka.

Na Florydzie miliony mieszkańców są objęte nakazami ewakuacji. Wiadomo, że nie wszyscy opuścili swoje domy i zdołali uciec. Do nich skierowane były apele, by szukali schronienia w wyżej położonych terenach i ostrzeżenie, że służby przez dłuższy czas mogą nie być w stanie do nich dotrzeć.

Po sześciu godzinach pustoszenia stanu Floryda huragan Ian osłabł do kategorii 2. Dziś po południu spodziewany jest na wybrzeżu Atlantyku.