Sofiane Sehili, znany francuski kolarz długodystansowy, został zatrzymany przez rosyjskie służby podczas próby pobicia rekordu świata w przejeździe przez Eurazję. Sportowiec przebywa obecnie w areszcie tymczasowym we Władywostoku, a sprawą zajmuje się francuski konsulat.

REKLAMA

Francuski kolarz długodystansowy Sofiane Sehili został zatrzymany w rosyjskim Władywostoku w czasie próby pobicia rekordu świata w przejeździe przez Eurazję - informuje "Le Monde". 44-letni sportowiec, który wyruszył z Lizbony 1 lipca, został zatrzymany pod zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy. Kolarz zdążył jeszcze zamieścić krótkie nagranie na Instagramie, w którym odniósł się do sytuacji.

Mężczyzna przejechał przez Tadżykistan, Mongolię, a następnie Chiny, gdzie zatrzymał się na postój. Łącznie pokonał ponad 17 600 km, a zatrzymał się niecałe 400 km od celu. Porażka tak blisko celu jest bolesna. Teraz mam dziesięć miesięcy, aby zdecydować, czy chcę ponownie spróbować pobić ten rekord... czy też pozostanie on porażką na zawsze - przekazał Sehili.

Według relacji mężczyzny, opublikowanej na Instagramie, miał on problemy na granicy chińsko-rosyjskiej, gdzie dwukrotnie próbował wjechać do Rosji przez dwa różne przejścia oddalone od siebie o 200 kilometrów. Ostatecznie został zatrzymany przez rosyjskich strażników.

Sofiane Sehili to doświadczony kolarz długodystansowy, który w 2012 roku porzucił pracę dokumentalisty, by poświęcić się sportowej pasji. Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwo w prestiżowym wyścigu Tour Divide w 2022 roku, liczącym 4500 kilometrów z Kanady do granicy z Meksykiem.

Francuski konsulat jest zaangażowany w udzielenie pomocy zatrzymanemu sportowcowi. Na razie nie wiadomo, jakie dalsze kroki podejmą rosyjskie władze wobec kolarza.