19 osób zginęło w dwóch strzelaninach, które miały miejsce w sobotni wieczór i w nocy z soboty na niedzielę w Republice Południowej Afryki. Bardziej dramatyczne wydarzenia rozegrały się w barze w Soweto. Jak przekazano, zginęło 15 osób.

REKLAMA

Napastnicy uzbrojeni w karabiny i pistolety otworzyli ogień w barze Orlando East w miasteczku Soweto tuż po północy. Zginęło 15 osób, 9 zostało rannych.

Po sposobie, w jaki porozrzucane są naboje, można stwierdzić, że strzelali oni przypadkowo - powiedział Elias Mawela, komisarz policji z prowincji Gauteng.

South Africa police say 15 killed in bar shooting in Soweto & left others in critical condition. https://t.co/rScehMlBVl

10NewsCoronelJuly 10, 2022

Kelner Thobani Mhlabiso powiedział, że schował się za lodówką, aby przetrwać atak. Wszędzie była krew - mówił.

Szczegóły na temat napastników nie są znane. Przyszli i zastrzelili ludzi, którzy dobrze się tam bawili - skomentowała Nonhlanhla Kubheka, szefowa lokalnej policji.

Death toll in Soweto shooting rises to 15#SABCNEWS pic.twitter.com/0JNY45APFi

Sicelo_MkhizeSAJuly 10, 2022

Zaznaczyła, że na razie nikt nie został aresztowany w tej sprawie.

Do strzelaniny doszło także w sobotę wieczorem w barze w miejscowości Pietermaritzburg na wschodzie RPA. Nie żyją cztery osoby, osiem zostało rannych.

O godz. 20:30 grupa ludzi piła drinki w tawernie, przed którą w pewnym momencie zaparkował samochód. Dwóch mężczyzn wyszło z auta, weszło do baru i otworzyło na oślep ogień do klientów - powiedział Nqobile Gwala, rzecznik miejscowej policji, precyzując, że dwie osoby zginęły na miejscu, a dwie zmarły w szpitalu.

W tej sprawie także nikt jeszcze nie został zatrzymany.

Według funkcjonariuszy, strzelaniny nie są ze sobą powiązane.

Republika Południowej Afryki jest jednym z najbardziej brutalnych krajów na świecie. Co roku mordowanych jest 20 tys. osób, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników morderstw w stosunku do liczby mieszkańców na świecie.

Według grupy Gun Free South Africa w kraju zarejestrowanych jest ok. 3 mln broni, chociaż uważa się, że na czarnym rynku krąży jej znacznie więcej.