W nocy z wtorku na środę doszło do poważnego incydentu z udziałem rosyjskich dronów, które wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Wojsko zareagowało natychmiast, zestrzeliwując maszyny. Rząd zapewnia, że strategiczna infrastruktura energetyczna nie ucierpiała, a wszystkie procedury bezpieczeństwa zostały uruchomione.

REKLAMA

W nocy z 9 na 10 września doszło do bezprecedensowego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podkreśla, że incydent stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Wojsko natychmiast podjęło działania, zestrzeliwując bezzałogowe maszyny.

Infrastruktura energetyczna pod specjalnym nadzorem

Minister energii Miłosz Motyka poinformował, że w obszarze strategicznej infrastruktury energetycznej nie odnotowano żadnych niepokojących zdarzeń. Jednostki nadzorujące kluczowe obiekty energetyczne wdrożyły wszelkie niezbędne procedury bezpieczeństwa. Wszystkie procedury bezpieczeństwa działają - zapewnił minister.

Władze podkreślają, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a służby pozostają w gotowości na wypadek kolejnych incydentów. Polska współpracuje z sojusznikami z NATO, by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo obywatelom i kluczowej infrastrukturze państwa.

Pilne narady na najwyższym szczeblu

W związku z incydentem prezydent i premier zwołali pilne narady dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Premier pozostaje w stałym kontakcie z prezydentem, ministrem obrony oraz przedstawicielami NATO.