Przemysław Wipler w Porannej rozmowie w RMF FM odniósł się do afery z udziałem Konrada Berkowicza, który próbował wynieść z Ikei zakupy za blisko 400 zł. "Znam Konrada Berkowicza od kilkunastu lat i wiem, że potrafi być w sposób legendarny roztargniony i roztrzepany" - komentował Wipler.
- Konrad Berkowicz próbował wynieść zakupy za 394,95 zł z Ikei - wśród przedmiotów były patelnia, serwis obiadowy, kable USB i fartuch kuchenny; przyjął mandat 500 zł.
- Przemysław Wipler w Porannej rozmowie w RMF FM bronił kolegi, podkreślając, że Berkowicz jest w "w sposób legendarny roztargniony".
- Wipler przyznał, że sam wielokrotnie robił zakupy w Ikei i wierzy, że incydent był zwykłym błędem.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Konrad Berkowicz znalazł się w centrum uwagi z powodu zakupów w sklepie Ikea. Poseł Nowej Nadziei, wchodzącej w skład Konfederacji, został zatrzymany przez ochronę, gdy próbował wynieść ze sklepu towar o wartości 400 zł.
Na miejscu pojawiła się policja, a polityk przyjął mandat w wysokości 500 zł. Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że Berkowicz próbował wynieść patelnię z pokrywą, serwis obiadowy (zestaw 18 talerzy), dwa opakowania torebek strunowych (60 sztuk), fartuch kuchenny, dwa kable USB i dwa obciążniki USB. Łączny koszt tych towarów to dokładnie 394,95 zł.
W mediach społecznościowych skomentował cały incydent, pisząc, że "nie wszystko się nabiło", bo miał na uszach słuchawki.
"Zwykła nieuwaga. Patelnia i talerze. Głupi błąd, za który przeprosiłem i przyjąłem mandat. Nie zasłaniałem się immunitetem jak Mejza czy Sterczewski" - napisał Berkowicz.
Robiem dzi w duym popiechu spore zakupy w IKEA, suchajc czego na suchawkach. Kasowaem wszystko, ale okazao si, e nie wszystko si nabio. Zwyka nieuwaga. Patelnia i talerze. Gupi bd, za ktry przeprosiem i przyjem mandat. Nie zasaniaem si immunitetem jak...
KonradBerkowiczOctober 27, 2025
W Porannej rozmowie w RMF FM sytuację komentował Przemysław Wipler z Konfederacji, tłumacząc ją... roztargnieniem kolegi.
Znam Konrada Berkowicza od kilkunastu lat i wiem, że potrafi być w sposób legendarny roztargniony i roztrzepany - mówił Wipler.
Gdy prowadzący Tomasz Terlikowski zaznaczył, że tak "roztargniona" osoba nie powinna stanowić prawa w Polsce, Wipler odpadł: Niech pan nie będzie cyniczny, panie redaktorze. Zna pan bardzo wielu posłów i co do wielu bym się zastanawiał, czy stanowią prawo. Konrad Berkowicz głosuje co do zasady absolutnie z linią klubu parlamentarnego, a w punktach, w których głosuje inaczej, głosuje z głębokich pobudek ideowych. Jest bardzo integralnym wolnościowcem - komentował Wipler.
Znam ludzi, którzy są czasami bardzo roztargnieni. Wierzę, że Konrad popełnił błąd - dodał.
Czy przeszkadza mu fakt, że Berkowicz robił zakupy w Ikei, która postrzegana jest przez wielu jako "tęczowa"? Wipler stwierdził, że nie podoba mu się polityka Ikei, ale na wielu etapach swojego życia dokonywał tam zakupów.