Polacy, którzy polecieli do Antalyi z Wrocławia z biurem Exim Tours i utknęli w drodze powrotnej na tureckim lotnisku, mają w niedzielę i poniedziałek wrócić do kraju rejsem przez Niemcy. Turystom do czasu wylotu z Turcji zapewniono noclegi w hotelu.

REKLAMA

Pan Mariusz w rozmowie z RMF FM powiedział, że już wczoraj - przypadkowo - okazało się, że zaplanowany na dziś samolot nie odleci.

Chcąc sprawdzić, o której przylecimy do Wrocławia, zauważyliśmy, że takiego lotu nie ma w rozpisce przylotów. Po kontakcie z przedstawicielami wrocławskiego lotniska, uzyskaliśmy informację, że taki lot nie jest planowany. Mimo to dziś o godz. 8 zostaliśmy wykwaterowani z hotelów i przewiezieni na lotnisko. Dopiero tam okazało się, że nie ma lotu - podkreśla.

Loty powrotne w niedzielę i poniedziałek

"Jesteśmy zaskoczeni. Turecka linia lotnicza Corendon Airlines odwołała ten rejs. Szukaliśmy alternatywnego połączenia, ale na razie bez skutku. Dziś klienci na pewno nie wylecą, być może będzie to jutro, być może w poniedziałek. W tym momencie turyście są przewożeni do jednego z hoteli" - przekazała RMF FM przed godz. 12 Anna Falkowska z Exim Tours.

Po południu dodała, że turyści mają w niedzielę i poniedziałek wrócić do kraju rejsem przez Niemcy.

Dziewięcioro podróżnych ma mieć możliwość powrotu już jutro, pozostali - ponad 70 osób - pojutrze - poinformowała nas Anna Falkowska.

Turystom do czasu wylotu z Turcji zapewniono noclegi w hotelu.