Resort finansów chce, żebyśmy płacili więcej za popularne napoje. Ministerstwo pracuje nad podwyżką do 23 proc. podatku VAT na bezalkoholowe odpowiedniki napojów alkoholowych i napoje energetyzujące z sokiem owocowym.

REKLAMA

  • Ministerstwo Finansów pracuje nad podwyżką podatku VAT na bezalkoholowe odpowiedniki napojów alkoholowych i napoje energetyzujące z sokiem owocowym.
  • Podwyżka miałaby być znacząca - z 5 do 23 proc.
  • Na razie nie wiadomo, czy plan resortu ma szanse na realizację - prezydent Karol Nawrocki zapowiadał blokowanie wszelkich prób podwyższania podatków.
  • Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl

Informację o planowanej podwyżce VAT-u na popularne napoje opublikowano w sposób nierzucający się w oczy. Znalazła się w komunikacie o tym, że Rada Ministrów przyjęła informację o działaniach podjętych przez Polskę w celu realizacji zalecenia Rady UE w ramach procedury nadmiernego deficytu.

Podwyżka VAT-u została wymieniona w grupie działań nieuwzględnionych w projekcie budżetu na 2026 r. "z uwagi na trwające prace nad docelowym kształtem rozwiązań".

Obecnie bezalkoholowe piwo, które ma w swoim składzie minimum 20 proc. soku, objęte jest tylko 5-procentowym VAT-em. Ta sama reguła działa w odniesieniu do napojów energetyzujących. Resort finansów chce to teraz zmienić. Planuje "podwyższenie stawki VAT do 23 proc. na bezalkoholowe odpowiedniki napojów alkoholowych oraz napoje energetyzujące zawierające w swoim składzie min. 20 proc. soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego".

Na razie nie wiadomo, jak na plan resortu finansów zareaguje prezydent Karol Nawrocki. W kampanii wyborczej wielokrotnie zapowiadał, że nie zgodzi się na żadną podwyżkę podatków.