W naszej ocenie prowokacja, którą dokonała Rosja była umyślna i musimy Rosji być w stanie odpowiedzieć na każdym szczeblu drabiny eskalacji. Rosja testuje nie tylko Polskę, ale i całe NATO w wymiarze nie tylko wojskowym, ale także politycznym - ocenił w Porannej rozmowie w RMF FM szef resortu dyplomacji Radosław Sikorski wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w Porannej rozmowie RMF FM odniósł się do tego, co wydarzyło się na polskim niebie w nocy z wtorku na środę, gdy po ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę wielokrotnie naruszona została polska przestrzeń powietrzna.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Polskie wojsko zestrzeliło drony, które zagrażały obywatelom RP, o czym informował premier Donald Tusk.
Dziewiętnaście naruszeń naszej przestrzeni powietrznej, kilkanaście dronów zidentyfikowanych, kilka zestrzelonych. Akcja trwająca siedem godzin, a więc cała noc, więc nie można mówić o przypadku. I to jest testowanie nie tylko Polski. To jest testowanie całego NATO i to nie tylko wojskowe, ale także polityczne - ocenił Sikorski.
Bya to prowokacja umylna. (...) Na kad rosyjsk prowokacj musi by adekwatna odpowied - wicepremier @sikorskiradek, minister @MSZ_RP z @ko_klub w Porannej #RozmowaRMF @RMF24pl @Radio_RMF24 @tterlikowski pic.twitter.com/qmqRrVggUC
Rozmowa_RMFSeptember 11, 2025
Dodał, że strona polska po tym incydencie zażądała uruchomienia 4. artykułu NATO, czyli konsultacji międzysojuszniczych. To miało już miejsce w historii Sojuszu poprzednio, gdy robiła to na przykład Turcja w trakcie wojny w Iraku czy wobec wojny domowej w Syrii. Sojusz wzmacniał jej zdolności przeciwlotnicze i przeciwrakietowe - powiedział.
Zaznaczył, że "tym razem Polska domaga się nie tylko wzmocnienia tych zdolności - także antydronowych - ale zrobienia tego, o czym mówił prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli nałożenia sankcji na Rosję i wzmożenia wsparcia dla Ukrainy".
W czwartek resort dyplomacji poinformował, że Polska zawnioskowała o zwołanie nadzwyczajnego zgromadzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ po tym, co się wydarzyło na polskim niebie. Radosław Sikorski w Porannej rozmowie w RMF FM tłumaczył powody takiego ruchu ze strony polskich władz. Przyciągnięcie uwagi całego świata do tego bezprecedensowego ataku rosyjskich dronów na państwo członka nie tylko ONZ-tu, ale i Unii Europejskiej i NATO - stwierdził.
Jak mówił: Występowałem w przeszłości przed Radą Bezpieczeństwa ONZ i wydaje mi się, że to się niosło, nasze argumenty się przebijały. Zaznaczył, że nie zapadła jeszcze decyzja o tym, kto na tym forum będzie reprezentował Polskę.
Dopytywany zaś o to, czy 10 września 2025 roku, czyli data wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję, będzie "historycznym wydarzeniem" wyraził nadzieję, że tak się nie stanie. Oby zjednoczona reakcja NATO i wzmocnienie naszych zdolności spowodowało, że Putin zrozumie, że popełnił błąd i wycofa się z eskalacji - wskazał.
Na rozmowę Tomasza Terlikowskiego zapraszamy tuż po godz. 9:00 do RMF FM, internetowego Radia RMF24, na stronę RMF24.pl, aplikacji RMF ON i naszych mediów społecznościowych.
Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci Rozmowa w RMF, subskrybuj nasz kanał na YouTube https://www.youtube.com/@RMF24Video.
Słuchacze RMF FM i Radia RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które prowadzący zada swoim gościom.
Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.
Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.