"Zmiana polityki Platformy Obywatelskiej w antyukraińską, antymigracyjną niejako zalegalizowała politykę nacjonalistyczną i zmieniła całe społeczeństwo" - ocenił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. "To, co było wstydliwe, stało się zalegalizowane. Nie mamy żadnych oporów, by mówić rzeczy, których kiedyś nie wypadało mówić. Egoistycznie chcemy wycisnąć z Ukrainy jakieś deklaracje, jakieś zobowiązania, zrealizować interesy w czasie, kiedy oni są cały czas pod bombami" - dodał gość Piotra Salaka.

REKLAMA

Jacek Czaputowicz mówił w RMF FM, że widzi zmęczenie Polaków wojną trwającą za naszą wschodnią granicą. Zwrócił uwagę, że występuje ono również w innych krajach.

Zmiana polityki @Platforma_org w antyukraisk, antymigracyjn niejako zalegalizowaa polityk nacjonalistyczn i zmienia cae spoeczestwo - Jacek Czaputowicz, byy szef @MSZ_RP w Popoudniowej #RozmowaRMF@Radio_RMF24 @RMF24pl pic.twitter.com/GlLB7ukxGn

Rozmowa_RMFMay 27, 2025

Niemcy, Francuzi tego by nigdy nie powiedzieli, co robią Polacy - stwierdził. Przypomniał m.in. zgłoszony przez kandydującego na prezydenta Rafała Trzaskowskiego postulat odebrania 800 plus Ukrainkom przebywającym w Polsce, które nie pracują.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

"Nie chcemy podróbki". Czy zmiana stosunku do Ukraińców pogrąży Trzaskowskiego?

Były szef MSZ uznał, że zmiana stosunku do Ukraińców i migrantów, którą widać u obozu rządzącego, może nie pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu w wygraniu wyborów.

Według Czaputowicza niewykluczone, że ostatecznie wyborcy stwierdzą: "Nie chcemy podróbki typu Trzaskowskiego, chcemy oryginał - Nawrockiego".

"To coś nienormalnego"

Jacek Czaputowicz zauważył, że obaj kandydaci, którzy zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich, nie tylko wykorzystują nastoje antyukraińskie, ale również je kreują. To, że oni się nie różnią, to jest coś nienormalnego - grzmiał.

Ja uważam, że to, że Ukraińcy są w Polsce, służy polskiej gospodarce, że trzeba za wszelką cenę wspierać Ukrainę, że Polacy powinni być w unijnej misji stabilizacyjnej, jeżeli do niej dojdzie, że to jest w naszym interesie, żeby ten front był jak najdalej naszej granicy - wyliczał gość Piotra Salaka. Jego zdaniem niezależnie od tego, czy w drugiej turze wygra Trzaskowski, czy Nawrocki, polityka Polski wobec Ukrainy będzie wyglądała podobnie.

Jeśli chodzi o stosunki z Unią Europejską, myślę, że byłyby lepsze w tym kontekście zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego - zauważył gość RMF FM.

Zachęcamy do subskrybowania naszego kanału na YouTube https://www.youtube.com/@RMF24Video