Były zawodnik Realu Madryt i Juventusu, a obecnie piłkarz Interu Miami Gonzalo Higuain zapowiedział zakończenie kariery po trwającym sezonie amerykańskiej ligi MLS. "Możliwość wykonywania tego zawodu była przywilejem" - powiedział 34-letni argentyński napastnik.

REKLAMA

Gonzalo Higuain rozpoczął seniorską karierę w River Plate w 2005 roku. Dwa lata później był już zawodnikiem Realu, z którym wywalczył trzy tytuły mistrza kraju, jeden Puchar i dwa Superpuchary Hiszpanii. W sierpniu 2013 r. przeniósł się do Napoli i z nim zdobył Puchar i Superpuchar Włoch.

Trzy lata później trafił do Juventusu, do którego przenosił się jako król strzelców Serie A - w sezonie 2015/16 zdobył 36 ligowych bramek, co jest rekordem rozgrywek, wyrównanym później jedynie przez Ciro Immobile.

Ze "Starą Damą" trzykrotnie triumfował w lidze, wywalczył dwukrotnie Puchar Włoch i dotarł do finału Ligi Mistrzów. Z Juventusu był wypożyczany do AC Milan oraz Chelsea Londyn, a z angielskim klubem triumfował w Lidze Europy oraz Pucharze Ligi.

Od września 2020 r. jest zawodnikiem Interu Miami, którego prezesem jest Anglik David Beckham. Zespół z Florydy czekają jeszcze dwa mecze fazy zasadniczej i będą to ostatnie szanse Higuaina na oficjalny występ, jeśli drużyna nie zakwalifikuje się do fazy play-off (obecnie zajmuje siódme, ostatnie premiowane awansem miejsce w Konferencji Wschodniej).

Nadszedł czas, aby powiedzieć "do widzenia" futbolowi, który dał mi tak wiele. Możliwość wykonywania tego zawodu, ze wszystkimi jego dobrymi i złymi chwilami, była przywilejem - powiedział na konferencji prasowej Argentyńczyk, który w 2014 roku został wicemistrzem świata, a rok i dwa lata później zajął drugie miejsce w Copa America.

Higuain miał też możliwość reprezentowania Francji, ponieważ urodził się w Breście, ale postanowił bronić barw kraju, z którego pochodzi jego ojciec - także piłkarz. W 75 występach w reprezentacji Argentyny Higuain strzelił 31 goli.