Po wywalczeniu zwycięstwa w kategorii WRC 2 na Sardynii, Jari Huttunem i Mikko Lukka w najbliższy weekend powalczą o kolejne punkty dla Hyundai Motorsport N, na 11. Rally Estonia (15-18 lipca 2021), siódmej eliminacji Mistrzostw Świata.

REKLAMA

Rajd Estonii z bazą w Tartu zebrał bardzo pozytywne oceny zeszłorocznej edycji, dzięki czemu, drugi raz z rzędu będzie stanowić rundę FIA WRC. Czołowe zespoły i załogi świata, intensywnie szykują na najbliższy weekend od 15 do 18 lipca, na wymagające estońskie szutry.

Po raz drugi również na jego starcie ponownie staną Jari Huttunen i Mikko Lukka, samochodem dostarczonym przez stajnię Kowax 2Brally. Urzędujący Mistrzowie Polski i Mistrzowie Świata WRC 3 zadebiutowali w tym rajdzie w zeszłym roku. Świetne tempo zaprezentowane przez fińską załogę zaowocowało czterema zwycięstwami oesowymi i wywalczeniem drugiego miejsca na podium w WRC 3. Kibice zapamiętali pojedynek, jaki toczyli z Kajetanem Kajetanowiczem i Maciejem Szczepaniakiem ostatecznie wygrywając to starcie. Na wielu odcinkach fiński i polski duet dzieliły różnice na poziomie zaledwie jednej sekundy. Drugie miejsce okazało się tym cenniejsze, po raz pierwszy zostali samodzielnymi liderami klasyfikacji WRC 3. W tym sezonie, wracają do Estonii, już jako reprezentanci Hyundai Motorsport N, nominowani do punktowania w kategorii WRC 2.

Trasa, to niezmiennie, charakterystyczne dla tego regionu Estonii szerokie, bardzo szybkie szutrowe drogi. Mimo że rajd rozgrywany jest w na płaskim i w miarę równym terenie, to nie brakuje na odcinkach przejazdów przez "hopy", z których wiele gwarantuje załogom loty dłuższe i wyższe nawet od tych znanych z Finlandii. Estonię w ponad 50 proc. jej powierzchni pokrywają lasy, więc takich wymagających technicznie i krętych sekcji oraz szybkiej jazdy między drzewami, również nie zabraknie. Temperatura i pogoda, to kolejny element, który może znacząco wpłynąć na poziom trudności po zmianie terminu rozgrywania rajdu. Aktualne prognozy przewidują zdecydowaną przewagę słońca i upały sięgające nawet 30 stopni Celsjusza - co diametralnie zmieni przyczepność na szutrowych drogach.


Największa zmiana to jednak dystans. Rajd, przeniesiony z terminu wrześniowego, na lipiec, został wydłużony, z 233 do ponad 320 km. W harmonogramie tegorocznej edycji na 24 próby, zaledwie cztery będą w niezmienionej formie z zeszłorocznej edycji. Dwie kolejne, załogi pokonają w odwrotnym kierunku, a 8 będzie mieszanką nowych i zeszłorocznych sekcji, w odwróconej lub mieszanej konfiguracji. Pozostałe 10 z 24 odcinków, będzie zupełną nowością.

Podobnie, jak przed rokiem, rywalizację rozpocznie przejazd miejskiej próby Tartu (1,6 km), ale w zupełnie nowej konfiguracji. Rajd wystartuje już w czwartkowy wieczór. Najdłuższa i zdecydowanie najbardziej intensywny, będzie sobotni etap, na który złoży się dziewięć odcinków specjalnych i o łącznej długości 133 km. To tutaj znajdzie się najwięcej nowych odcinków specjalnych 11. edycji Rajdu Estonii.

Wracamy do Estonii z miłymi wspomnieniami z zeszłorocznej edycji, na której wywalczyliśmy drugie miejsce w WRC 3, dlatego jesteśmy mocno zmotywowani. Intensywnie przygotowaliśmy się do tego startu, mamy za sobą kilka dni i wiele kilometrów cennych testów, więc mam nadzieję, że w naszym Hyundaiu i20 R5 będziemy szybcy i to od samego startu. Fantastycznie było wygrać w WRC 2 na Sardynii i liczę na to, że uda nam się wnieść trochę tego pozytywnego nastroju też do Estonii. Myślę, że to wyzwanie będzie dla mnie trudniejszym, ale zrobimy co w naszej mocy, aby zapewnić kolejny dobry wynik dla Hyundai Motorsport N - stwierdził Jari Huttunen (kierowca zespołu Hyundai Motorsport N w WRC 2).

Klasyfikacja kierowców WRC 2 (po Rally Italia Sardegna): 
1. A. Mikkelsen 68

2. M. Østberg 66

3. M. Bulacia 63

4. E. Lappi 59

5. T. Suninen 41

6. A. Fourmaux 34

7. E. Brazzoli 31

8. J. Huttunen 30

9. N. Gryazin 29

10. M. Prokop 28