Pracownicy Zamku Książ w Wałbrzychu szukają potomków dawnej służby. W mediach społecznościowych placówki opublikowano fotografie ludzi, którzy pracowali tam na przełomie XIX i XX w. Sprawdźcie czy nie ma wśród nich waszych przodków.

REKLAMA

Zamek Książ w Wałbrzychu do 1945 roku znany jako Schloss Fürstenstein poszukuje potomków zamkowej służby, która na przełomie 19. i 20. stulecia pracowała na dworze księcia Hansa Heinricha XV i księżnej Daisy.

Proces identyfikacji pracowników dworu książęcego w Książu w jego schyłkowym okresie trwa od ponad 10 lat. Przyspieszył szczególnie po 2016 roku, kiedy do Książa trafiła z Kanady licząca ponad 1000 zdjęć kolekcja fotografii autorstwa szefa kuchni książęcej, Louisa Hardouina.

Na wielu z nich ten utalentowany mistrz sztuki kulinarnej uwiecznił życie codzienne zamkowych pracowników. W skład kolekcji wchodzą m.in. fotografie grupowe na których widać kamerdynerów, pokojówki, ogrodników, personel stajni czy pracowników kuchennych.

Wnuczka jednej z zamkowych kucharek, Pani Dorothea Huhn z Hanoveru rozpoznała swoją babcię na okładce albumu z fotografiami nadwornego kucharza Hochbergów z Książa.

Moja babcia nazywała się Anna Biller. Pochodziła z Peilau (Piławy). Swoje młode lata spędziła na służbie u księcia Hansa Heinricha XV i księżnej Daisy, a właściwie w ich nowej, stworzonej na świeżo wybudowanym piątym piętrze luksusowej kuchni. Pamiętam jej doskonałą kuchnię i po mamie odziedziczyłam babcine przepisy, m.in. na śląski makowiec – opowiada pani Dorothea.

Służba Anny Biller (1899-1986) w zamku Fürstenstein trwała tylko kilka lat i zakończyła się wraz z jej zamążpójściem w 1924 roku.

Historia Anny Biller zainspirowała pracowników Zamku do dalszych poszukiwań potomków przedwojennych pracowników.

Jeżeli na którejś z fotografii grupowych rozpoznajecie swoich krewnych powinniście się skontaktować z Zamkiem Książ.

Wystarczy napisać do na adresy: lub – wyjaśnia rzecznik prasowy Zamku Książ, Mateusz Mykytyszyn.