​Przez rosnące ceny benzyny jest duże zainteresowanie montażem instalacji LPG. Tak mówi RMF FM współwłaściciel jednego z warsztatów samochodowych we Wrocławiu. Jego zdaniem jazda autem na autogaz jest opłacalna. Ekonomista uważa jednak, że obecny ruch na rynku instalacji to owczy pęd i że inwestycja nie będzie opłacać się w dłuższej perspektywie.

REKLAMA

Zdaniem Krzysztofa Wilczyńskiego, współwłaściciela warsztatu montującego instalacje LPG gaz to dużo tańsza alternatywa dla benzyny. Jak przelicza, kiedy litr gazu kosztuje 3 złote i 60 groszy, a benzyna niecałych 8 złotych, koszt montażu może się zwrócić po przejechaniu około 20 tys. kilometrów.

Standardowe założenie instalacji gazowej w zależności od auta kosztuje między 3,3 tys. zł a 3,5 tys. - przekazuje.

We wrocławskim warsztacie Krzysztofa Wilczyńskiego każdego dnia montuje się 1-2 instalacje LPG. W związku z dużym zainteresowaniem na termin czeka się miesiąc.

Czy to będzie się opłacać?

Obserwowane obecnie duże zainteresowanie montażem instalacji gazowych w samochodach to owczy pęd - ocenia ekonomista Adam Karpiński z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu. Jego zdaniem w dłuższej perspektywie jazda autem na autogaz nie będzie się opłacać.

Cena gazu będzie wzrastała, podobnie jak cena benzyny. Ona cały czas jest niższa, ale proporcjonalnie będzie wzrastała. Czyli to będzie nadal wartość znacząca dla budżetu rodzinnego. Dodatkowo też pamiętajmy, że obsługa samochodu, który jest napędzany gazem, wymaga dodatkowych przeglądów, jak również dodatkowego serwisu. I też tankowania paliwa. Także z punktu widzenia ekonomicznego trzeba się głęboko zastanowić co do zasadności zainwestowania w instalację gazową w samochodzie - przekonuje Adam Karpiński z wrocławskiej WSB.

Mając samochód z instalacją LPG trzeba się liczyć także z pewnymi ograniczeniami. Mowa o zakazach wjazdu takimi autami na parkingi podziemne.