W Gdańsku przy ul. Warszawskiej chwilę przed godz. 11, według wstępnych ustaleń policji, samochód osobowy nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi. Kierowcę udało się uwolnić z zakleszczonego samochodu, trafił do szpitala.

REKLAMA

Jak informują gdańscy strażacy, pasażerowie tramwaju samodzielnie opuścili pojazd, wstępnie nikomu nic się nie stało. Strażacy musieli rozciąć części samochodu, aby dostać się do zakleszczonego kierowcy.

Strażacy wykonali do niego dostęp dla ratowników, a następnie ewakuowali przytomnego kierowcę z objawami wstrząsu - informuje Jacek Jakóbczyk, rzecznik gdańskich strażaków.

W miejscu wypadku policja kieruje ruchem. Funkcjonariusze zajmują się ustaleniem, jakie były dokładne okoliczności tego zdarzenia.

Policjanci ruchu drogowego, którzy pracują na miejscu zdarzenia, wstępnie ustalili, że kierujący dacią jadąc ul. Jabłoniową w kierunku ul. Warszawskiej nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z tramwajem jadącym al. Adamowicza w kierunku pętli Ujeścisko - przekazała Magdalena Ciska, rzeczniczka gdańskich policjantów.

Dopóki nie zakończą się działania służb, a wykolejony tramwaj nie wróci na tory, tramwaje linii 12 jadące w stronę Zaspy kończą przejazd na pętli Siedlce. Na odcinku Warneńska - Ujeścisko - Warneńska wprowadzona zostaje autobusowa komunikacja zastępcza.