W Katowicach podpisano w poniedziałek porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników PG Silesia. Wcześniej kilka godzin trwały rozmowy w ramach Trójstronnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników, w których uczestniczył m.in. minister energii Miłosz Motyka. Ustawa górnicza ma zostać znowelizowana tak, by objąć nią pracowników PG Silesia - takie deklaracje strony rządowej wynikają z zawartej ugody.

REKLAMA

Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników

Porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników PG Silesia podpisano w poniedziałek po południu w ramach Trójstronnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników. Wcześniej kilka godzin trwało spotkanie zespołu, w którym uczestniczył m.in. minister energii Miłosz Motyka.

Zgodnie z tekstem porozumienia, jego stronami są strona społeczna, reprezentowana przez związki działające przez uczestników poniedziałkowego zespołu trójstronnego, strona rządowa z udziałem m.in. ministra Motyki, właściciel PG Silesia spółka Bumech i zarządca sądowy PG Silesia.

Porozumienie zawiera m.in. z jednej strony gwarancje alokacji dla pracowników spółki PG Silesia - w razie jej upadłości lub likwidacji - do innych zakładów, a z drugiej strony deklarację właściciela dot. dalszej pracy kopalni w ramach dzierżawy jej majątku.

Co ustalono w porozumieniu?

Ustawa górnicza ma zostać znowelizowana tak, by objąć przewidywanymi przez nią osłonami dla pracowników spółek z udziałem Skarbu Państwa także zatrudnionych w prywatnym PG Silesia - takie deklaracje strony rządowej wynikają z zawartej w poniedziałek ugody.

Bumech oświadczył w porozumieniu, że podtrzymuje złożoną ofertę umowy dzierżawy zorganizowanej części przedsiębiorstwa PG Silesia i przejęcia wszystkich zatrudnionych w nim pracowników na zasadzie art. 23 Kodeksu pracy.

Zarządca sądowy/pracodawca oświadcza, że wobec ww. zobowiązania Bumechu nie będzie składał wypowiedzeń umów o pracę, z zastrzeżeniem przypadku, gdy dzierżawa nie dojdzie do skutku.

Mediująca w sprawie strona rządowa oświadczyła, że podejmie do 28 lutego 2026 r. działania zmierzające do wypracowania rozwiązań legislacyjnych umożliwiających, w przypadku upadłości przedsiębiorstwa prowadzącego wydobycie w kopalni Silesia, objęcie alokacją i świadczeniami osłonowymi pracowników pracujących (chodzi o stan na poniedziałek) pod ziemią i w zakładzie przeróbczym w przypadku spełnienia warunków ustawy górniczej w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2026 r.

Czy to oznacza koniec akcji protestacyjnej?

Strona związkowa zobowiązała się do doprowadzenia do zakończenia prowadzonej w kopalni akcji protestacyjnej. Rozmowa w tej sprawie z protestującymi ma być przeprowadzona w najbliższych godzinach - informuje dziennikarz RMF FM Marcin Buczek.

Związkowcy oświadczyli również, że nie będą podejmowane podobne działania do czasu finalizacji umowy dzierżawy.

Porozumienie wchodzi w życie z dniem zakończenia akcji protestacyjnej prowadzonej w kopalni Silesia.

Strony mówią o kompromisie

Po podpisaniu porozumienia minister Motyka powiedział, że państwo odpowiedzialnie i bardzo poważnie traktuje dialog społeczny, dziękując pozostałym stronom za jego podjęcie. Dla nas dialog jest nie hasłem, a liczę, że to pokazaliśmy praktyką, która prowadzi do skutecznego kompromisu dla dobra ludzi - przekonywał.

To była dobra, odważna, otwarta rozmowa na temat kształtu tego porozumienia. Wierzę, że zostanie zakończony protest pracowników PG Silesia, kopalni prywatnej, ale państwo dzięki swojej mediacji też ma tu swoją rolę, a pracownicy, górnicy wrócą do rodzin. To było dla nas bardzo ważne, z taką intencją też tutaj przyjechaliśmy - zaznaczył szef resortu energii.

Z kolei przewodniczący Solidarności w PG Silesia Grzegorz Babij uznał wielostronne porozumienie za kompromis bez zwycięzców oraz szansę na to, aby protestujący ósmą dobę pod ziemią górnicy wyjechali na powierzchnię.

Dzisiaj po tej konferencji udamy się do Czechowic, weźmiemy to porozumienie, zjedziemy do górników i to oni ocenią, czy to tak naprawdę ich zadowala. Nie mogę określić, czy już dzisiaj wyjadą. My zaakceptowaliśmy treść tego porozumienia, ale decyzja będzie należała do nich - zastrzegł Babij.

Protest w PG Silesia

W Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach-Dziedzicach protest rozpoczął się 22 grudnia - pod ziemię zeszło ok. 20 osób.

Związkowcy domagali się gwarancji zatrudnienia w pobliskiej kopalni w razie likwidacji lub upadłości Silesii, a także nowelizacji ustawy górniczej, tak aby objęła także tę prywatną spółkę. Według nich poprawka powinna trafić do Sejmu i zostać przyjęta do końca stycznia.

Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia w Czechowicach-Dziedzicach to największa prywatna kopalnia węgla w Polsce. Jej udział w polskim rynku w 2022 r. wynosił około 3 proc. w produkcji węgla energetycznego i 2,3 proc. w produkcji węgla kamiennego łącznie.