Już za miesiąc kierowcy pojadą nowym odcinkiem drogi ekspresowej S1, który według drogowców jest najbardziej efektowną trasą w kraju. Inwestycja, której koszt wyniósł 1,6 mld zł, rozwiąże wiele problemów komunikacyjnych na południu Polski.
Nowy odcinek S1, między Przybędzą i Milówką, znany jako obejście Węgierskiej Górki, zostanie udostępniony kierowcom tuż po 20 października, czyli już za miesiąc.
Trwają już prace wykończeniowe. Nic nie stoi na przeszkodzie, by 20 października GDDKiA przejęła inwestycję po wszystkich odbiorach. (…) Otwarcie nastąpi po tej dacie. Na pewno do końca października trasa będzie przejezdna – powiedział Marcin Twardysko z katowickiego oddziału GDDKiA
Powstający odcinek z Przybędzy do Milówki znajduje się na Żywiecczyźnie.
Jego częścią jest między innymi pięć estakad, trzy mosty, a także dwa dwunawowe tunele. Pierwszy z nich powstał na północnej części trasy w stoku Barania Góra, a drugi - bliżej Zwardonia.
Obwodnica Węgierskiej Górki to jedna z najdroższych i najbardziej zaawansowanych technologicznie dróg w Polsce.
Ponad 85 proc. jej długości przebiega po mostach, estakadach i tunelach. Estakady sięgają wysokości 10-piętrowego bloku, a z trasy rozciągają się malownicze widoki na Beskidy.
Na odcinku 4,7 km droga jest dwujezdniowa, a na pozostałych 3,8 km jednojezdniowa. Kierowcy przejadą także przez dwa tunele o długości 830 i 1000 metrów.
Budowa S1 to jeden z najważniejszych projektów infrastrukturalnych w Polsce. Nowa trasa ma odciążyć zatłoczoną drogę krajową nr 1 i ułatwić podróż na południe Europy.
"To drzwi na południe Europy" - podkreśla Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Droga ekspresowa S1 będzie mieć 135 km długości i połączy autostradę A1 i lotnisko w Pyrzowicach z granicą państwa w Zwardoniu. To nie tylko szybkie połączenie krajowe, ale także ważny szlak międzynarodowy.