Boreliozę przenoszą kleszcze, które z reguły zaczynają być aktywne na przełomie marca i kwietnia. Według ostatnich danych WSSE w Poznaniu, od początku tego roku w Wielkopolsce odnotowano już ponad 50 przypadków tej choroby, w tym trzy przypadki neuroboreliozy.

REKLAMA

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu (WSSE) Wiesława Kostuj, w okresie od 1 stycznia do końca marca na terenie Wielkopolski odnotowano już 49 przypadków boreliozy, w tym 2 przypadki neuroboreliozy. Z kolei w okresie od początku tego miesiąca do 15 kwietnia odnotowano już 7 przypadków boreliozy, w tym 1 neuroboreliozy.

W poprzednich latach odnotowywano łącznie ok. 600 przypadków tej choroby w regionie. W 2019 roku było to 640 przypadków, w 2020 - 633, zaś w 2021 - 603 przypadki, w tym 11 neuroboreliozy, czyli tzw. postaci nerwowej boreliozy.

Borelioza jest chorobą przenoszoną przez kleszcze

Jej charakterystycznym objawem jest tzw. rumień wędrujący, który pojawić się może po 7-10 dniach od ukłucia przez zakażonego kleszcza. Rumień powiększa się, tworząc czerwoną lub sinoczerwoną plamę. Szacuje się, że występuje on u ok. 40-50 proc. chorych.

Kostuj zaznaczyła, że "zaczerwienie, które może pojawić się zaraz po ukłuciu, jest stanem zapalnym spowodowany ukąszeniem przez zwierzę i nie jest typowym objawem boreliozy. Rumień wędrujący najczęściej pojawia się w miejscu ukąszenia. Miejscowej zmianie skórnej towarzyszą często objawy uogólnione, takie jak: zmęczenie, ból mięśni, gorączka, ból głowy, sztywność karku".

Brak rozpoczęcia leczenia może prowadzić w konsekwencji do wystąpienia fazy późnej - nawet po kilku latach od ukłucia - obejmującej m.in.: zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych oraz mózgu, zapalenia nerwów, zapalenia stawów lub zaburzenia rytmu pracy serca - dodała.

Aktywność kleszczy na przełomie marca i kwietnia

Specjaliści podkreślają, że kleszcze zazwyczaj zaczynają być aktywne na przełomie marca i kwietnia, chociaż zdarza się, jak choćby w ostatnich latach, że uaktywniają się nawet wcześniej. Najwięcej kleszczy obserwuje się w lasach w pobliżu wysokich traw, krzewów i niskich drzew, ale należy pamiętać, że można je spotkać również w miejskich parkach i przydomowych ogródkach czy trawnikach. Kleszcze "lubią wilgoć"; najłatwiej je spotkać po deszczu oraz rano lub wieczorem, kiedy utrzymuje się rosa.

Aby uniknąć ukąszenia kleszcza specjaliści zalecają stosowanie odpowiednich środków odstraszających, a w przypadku spaceru do lasu także ubieranie odpowiedniej odzieży, zakrywającej jak najwięcej części ciała. Po spacerze natomiast należy pamiętać, by dokładnie obejrzeć ciało, szczególnie okolice uszu, skóry głowy, czy zgięć podkolanowych i łokciowych.

Co robić po ukąszeniu przez kleszcza?

Po zauważeniu ukąszenia przez kleszcza, należy natychmiast delikatnie go usunąć. Pęsetą ująć kleszcza tuż przy skórze i pociągnąć ku górze zdecydowanym ruchem, nie ściskać kleszcza zbyt mocno, by nie wycisnąć jego wydalin. Kleszcza nie należy wykręcać lub próbować wycisnąć" - podkreśliła Kostuj.

Dodała, że przed usunięciem kleszcza nie należy smarować miejsca wkłucia żadną substancją, a po jego usunięciu - miejsce ukłucia należy zdezynfekować odpowiednim preparatem.

W przypadku gdyby usunięcie kleszcza sprawiało trudności, należy zwrócić się o pomoc do lekarza rodzinnego. Natomiast wszelkie objawy typowe dla boreliozy - w tym m.in. rumień, gorączka, bóle głowy, mięśni - należy skonsultować z lekarzem.