Zmiana dwóch cyfr - w nazwie jednej z poznańskich ulic - może oznaczać dużą różnicę. Społecznicy z poznańskiego Cyryl Clubu chcą, by w stolicy Wielkopolski powstała ulica 16 lutego. Jeden z pomysłów zakłada, by zajęła ona miejsce dzisiejszej ulicy 23 lutego.

REKLAMA

16 lutego to data ważna dla wszystkich Wielkopolan - tak uzasadniają pomysłodawcy nadania jednej z miejskich ulic nazwy "16 lutego". Propozycję tę przedstawił poznański Cyryl Club.

16 czy 23 lutego?

16 lutego 1919 roku zakończyło się Powstanie Wielkopolskie i mieszkańcy chcą upamiętnienia właśnie tego wydarzenia. Z kolei ulica 23 lutego dotyczy wydarzeń z 1945 roku.

23 lutego jest to data wyparcia przez Armię Czerwoną, przez żołnierzy radzieckich Niemców z Poznania podczas drugiej wojny światowej. Natomiast jest to równocześnie rozpoczęcie okresu komunistycznego w Poznaniu, w Wielkopolsce, który doprowadził m.in. do wybuchu poznańskiego czerwca w 1956 roku - tłumaczy Kevin Nowacki z Cyryl Clubu.

Społecznicy zapowiedzieli wysłanie do rady miasta poznania prośby o zorganizowanie konsultacji społecznych w tej sprawie. Pismo nie trafiło jeszcze do urzędu.

W internecie ruszyła zbiórka podpisów pod petycją, która zostanie później skierowana Radzie Miasta Poznania. Zbiórka podpisów potrwa do 28 lutego.

Powstanie Wielkopolskie formalnie zakończyło się 16 lutego 1919 roku, choć walki trwały jeszcze przez kilka miesięcy.