Prezydenci największych polskich miast - Krakowa, Warszawy, Poznania, Gdańska, Gdyni i Sopotu - należą do najlepiej uposażonych samorządowców. Przyjrzeliśmy się ich oświadczeniom majątkowym za rok 2021. Nie we wszystkich miastach informacje zostały już opublikowane.

REKLAMA

Samorządowcy mają obowiązek złożyć oświadczenia do końca kwietnia. Wpisują w nich źródło i wysokość swoich dochodów oraz posiadany majątek m.in. domy, mieszkania, samochody i przedmioty warte więcej niż 10 tys. zł.

Oświadczenia prezydentów miast są przedkładane wojewodzie i dopiero po sprawdzeniu przez jego służby publikowane.

Na naszej stronie oraz poniżej znajdziecie informacje o majątku m.in. prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Spośród kilkunastu miast wciąż nie zostały opublikowane oświadczenia prezydentów: Wrocławia, Olsztyna, Lublina, Rzeszowa i Zakopanego.

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w wymaganym czasie, a więc przed końcem kwietnia złożył wojewodzie swoje oświadczenie majątkowe. Oświadczenie jest w dalszym ciągu sprawdzane, bo trzeba wysłać odpowiednie zapytania m.in. do Urzędu Skarbowego. Potem prezydent Olsztyna będzie miał czas do października, aby opublikować oświadczenie majątkowe - powiedział naszemu reporterowi Krzysztof Guzek, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie.

Co z oświadczeniem majątkowym prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka? Jak tłumaczy biuro prasowe Urzędu Miejskiego zostało ono złożone w wymaganym terminie. Nie ma jednak odpowiedzi z Urzędu Wojewódzkiego.

W BIP dostępne są za to oświadczenia wiceprezydentów Wrocławia dotyczące 2021 roku oraz prezydenta Jacka Sutryka z poprzednich lat. W 2020 roku prezydent Wrocławia z tytułu pełnionej funkcji zarobił ponad 150 tys. zł, a zgromadzone przez niego oszczędności to ponad pół miliona złotych. Włodarz miasta ma też mieszkanie o wartości ponad 560 tys. i motocykl wart 100 tys. zł.

Nadal nie opublikowano także oświadczenia majątkowego prezydenta Katowic Marcin Krupy. Jak dowiedział się nasz reporter, prezydent złożył oświadczenie w wyznaczonym terminie. Jednak publikacja oświadczenia jest możliwa po przeprowadzeniu stosownej analizy przez urzędników wojewody. A do urzędu miejskiego nadal odpowiedni dokument w tej sprawie nie dotarł. Podobnie jest z oświadczeniem prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka i burmistrza Zakopanego Leszka Doruli.