Są ponoć najwierniejsze, najbardziej inteligentne i mają dziś swoje święto - kundelki. Ci wyjątkowi przyjaciele człowieka znajdują się w łódzkim schronisku dla zwierząt - na nowy dom czeka tam aktualnie 290 multirasowych psiaków.

REKLAMA

25 października to Ogólnopolski Dzień Kundelka. Kundle stanowią zdecydowaną większość wśród psów, jakie trafiają do łódzkiego schroniska dla zwierząt przy ul. Marmurowej. W tej chwili w placówce jest 290 wielorasowych czworonogów.

Dlaczego warto zaopiekować się kundelkiem ze schroniska? Ponieważ będzie najwierniejszym przyjacielem człowieka. To prawda najprawdziwsza nad wszystkimi prawdami, a właściciele kundelków zdecydowanie to potwierdzą - podkreśla szefowa łódzkiego schroniska Marta Olesińska. Zresztą nierzadko miks ras wszelakich, "bukiety kwiatowe" (jak nie raz określane są kundelki) szczególnie zachwyca przyszłych opiekunów i dlatego wybierają określonego psiaka.

290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
Lola trafiła do pana Marcina 4 miesiące temu ze schroniska przy ul. Marmurowej w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
Lola jest typowym kundelkiem / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM
Lola - kundelek ze swoim panem Marcinem Kendziorskim / Agnieszka Wyderka / RMF FM
290 kundelków czeka na opiekunów w schronisku dla zwierząt w Łodzi / Agnieszka Wyderka / RMF FM

Od 4 miesięcy właścicielem wielorasowej Loli jest Marcin Kendziorski z Animal Patrolu Straży Miejskiej w Łodzi. Jestem pod wrażeniem tego i w jaki sposób się zachowuje, jak pokazuje swoje oddanie dla właściciela, pomimo krótkiego czasu, jaki jesteśmy razem - opowiada strażnik miejski. Jak dodaje, "jest po prostu nie możliwa".

To była miłość od pierwszego spojrzenia i z wzajemnością. W trakcie zapoznania Lola polizała przyszłego opiekuna i położyła się obok niego. Teraz suczka jest doskonałą towarzyszką. Bardzo szybko się uczy i już potrafi reagować na polecenia: "podaj łapę", "wróć" oraz "siad".

W łódzkim schronisku na opiekunów czekają m.in. czarne szczeniaczki, które można zobaczyć na zdjęciach.