Czujność i empatia dziewczynki z Konstantynowa Łódzkiego zapobiegły tragedii. Dzięki jej reakcji zmarznięta i zagubiona 78-latka otrzymała na czas niezbędną pomoc. Policja dziękuję małej bohaterce.

REKLAMA

  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

W miniony czwartek około godziny 15:35 dyżurny komisariatu w Konstantynowie Łódzkim otrzymał zgłoszenie o zdezorientowanej starszej kobiecie, która nie mogła dostać się do domu.

O pomoc dla seniorki poprosiła przechodzącą kobietę dziewczynka, która zauważyła, że starsza pani potrzebuje wsparcia.

Kobieta natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy.

Wracałam ze szkoły. Po drodze usłyszałam, że jakaś pani krzyczy, więc poszłam zobaczyć, co się stało. Pani wyjaśniła, że nie wie, co się dzieje, że jest przestraszona i że jest jej zimno - mówi 13-latka w rozmowie z dziennikarzem TVN24.

Na miejscu pojawiła się dzielnicowa, która potwierdziła zgłoszenie. 78-latka była zmarznięta i nie potrafiła określić, gdzie się znajduje ani jak się nazywa.

Szybka interwencja policji i ratowników

Policjantka ustaliła tożsamość starszej pani, kontakt do rodziny oraz poinformowała o sytuacji córkę seniorki. Na miejsce wezwano również załogę ratownictwa medycznego. Kobieta nie wymagała hospitalizacji i została przekazana pod opiekę bliskich.

Policjantka zwróciła rodzinie uwagę na konieczność zapewnienia seniorce stałej opieki i nadzoru, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Policja chwali zachowanie dziewczynki

"Dziękujemy naszej małej bohaterce za właściwą reakcję, uważność i brak obojętności wobec drugiego człowieka. Takie postawy zasługują na pochwałę i mogą być wzorem dla nas wszystkich. Zachowanie dziewczynki świadczy o dużej empatii i odpowiedzialności" - podkreślają policjanci.

Funkcjonariusze apelują, by każdy, kto zauważy osobę starszą wyglądającą na zagubioną lub potrzebującą pomocy, nie wahał się reagować.