Kard. Grzegorz Ryś decyzją papieża Leona XIV został nowym metropolitą krakowskim. "To była wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Jestem wdzięczny Bogu za przykład wiary ludzi, którzy tu mieszkają" - powiedział ustępujący abp Marek Jędraszewski.

REKLAMA

  • Papież Leon XIV mianował kard. Grzegorza Rysia nowym metropolitą krakowskim.
  • Dotychczasowy metropolita łódzki zastąpi abp. Marka Jędraszewskiego.
  • Abp Jędraszewski podziękował za możliwość bycia pasterzem Kościoła krakowskiego i za wiarę mieszkańców regionu.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała w środę, że papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Do czasu kanonicznego objęcia przez niego urzędu administratorem apostolskim w Krakowie będzie abp Marek Jędraszewski.

To była wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Kościoła, który ma tradycję sięgającą roku tysięcznego i zjazdu gnieźnieńskiego - powiedział abp Jędraszewski po ogłoszeniu decyzji papieża.

Wyznał, że obejmując katedrę wawelską, miał "świadomość ogromu jej znaczenia dla Kościoła i dla polskiej historii". Dodał, że szczególnie cenne były dla niego uroczystości o charakterze religijnym i jednocześnie państwowo-patriotycznym, jak 3 maja, 11 listopada, ale także kolejne rocznice związane z Solidarnością.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Kardynał Ryś został metropolitą krakowskim. "To człowiek dialogu"

Jestem wdzięczny Bogu za przykłady wiary mieszkańców Kościoła krakowskiego - oświadczył.

Przyznał, że czas jego posługi w archidiecezji wiązał się z wieloma wyzwaniami. Wskazał pandemię i zamknięcie świątyń, wojnę w Ukrainie i związany z nią napływ ludności zza wschodniej granicy oraz kwestie ideologiczne dotyczące postrzegania człowieka, małżeństwa i rodziny.

Podziękował także wszystkim kapłanom, osobom życia konsekrowanego i wiernym świeckim za owocną współpracę.

"Dlaczego miałbym Kraków opuścić?"

Poproszony przez dziennikarzy o ocenę dziewięciu lat swojej posługi w Krakowie, powiedział, że "zawsze można zrobić coś lepiej, z większym zaangażowaniem i oddaniem", "lepiej trafić z pewnymi przesłaniami". Ale zarówno państwo, jak i ja, potrzebujemy na pewno jakiegoś dystansu, by na tę przeszłość dziewięciu lat spojrzeć bardziej obiektywnie - dodał.

Na pytanie o stan Kościoła krakowskiego odpowiedział, że "należy do samej czołówki, jeśli chodzi o liczbę communicantes, a jeszcze bardziej dominicantes, czyli tych, co uczęszczają regularnie na mszę świętą niedzielną i uczestniczą w pełni w eucharystii". Stwierdził jednak, że wyzwaniem jest malejąca liczba powołań kapłańskich i do życia zakonnego.

Zapytany o swoje plany, podkreślił, że do objęcia funkcji metropolity przez kard. Grzegorza Rysia będzie pełnił funkcję administratora, ale pewnych decyzji, np. personalnych, nie będzie podejmował. Dodał, że planuje pozostać w Krakowie.

Dlaczego miałbym Kraków opuścić? Teraz ja się tutaj czuję dobrze. Zostanę, służąc, na ile się da, na ile Pan Bóg pozwoli temu Kościołowi - powiedział.

Abp Marek Jędraszewski ma 76 lat. Urząd metropolity krakowskiego pełnił od 8 grudnia 2016 r.