Rodzice pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie są zaniepokojeni. W połowie września z oficjalnego wykazu placówki zniknął Oddział Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Leczenia Oparzeń. Jednostka ta jako jedna z nielicznych w kraju zajmowała się ciężkimi przypadkami i stosowała nowatorskie metody leczenia. Jak powiedzieli reporterowi RMF FM Maciejowi Sołtysowi rodzice małych pacjentów, trójka lekarzy pracujących na tym oddziale już odeszła lub właśnie kończy pracę w szpitalu w Prokocimiu.

REKLAMA

Dowiedzieliśmy się o tym z anonimowych wpisów w internecie. Nikt nas nie poinformował oficjalnie. Potem tylko rozmawialiśmy z samymi lekarzami - mówi RMF FM mama jednej z pacjentek.

Głosów w podobnym tonie jest więcej, a mowa tu m.in. o skomplikowanych rekonstrukcjach twarzoczaszki u dzieci, związanych z takimi schorzeniami jak zespół Aperta, zespół Crouzona czy zespół Saethre-Chotzena.

Poza rekonstrukcjami twarzoczaszki zespół zlikwidowanego oddziału zajmował się również leczeniem ciężkich oparzeń czy rekonstrukcją po urazach. Rodzice twierdzą, że tylko zespół z Prokocimia był w stanie przeprowadzić tak skomplikowane zabiegi.

Do szpitala wysłane zostały już oficjalne apele rodziców z prośbą o przywrócenie zespołu chirurgów plastyczno-rekonstrukcyjnych. Pisma, jak dowiedział się nasz reporter, na razie pozostają bez odpowiedzi.

Co mówią lekarze?

Lekarze, którzy pracowali na zamkniętym oddziale, nie komentują sprawy, jednak - jak wynika z krótkiego oświadczenia przekazanego naszej redakcji - deklarują chęć powrotu do pracy.

"Jesteśmy gotowi do pełnej współpracy z dyrekcją szpitala, jeśli zapadnie decyzja o przywróceniu oddziału w dotychczasowej formie" - czytamy w piśmie od jednego z nich.

Co na to szpital?

Przedstawiciele Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego nie komentują odejść lekarzy. Jak tłumaczą przedstawiciele, Oddział Rekonstrukcji i leczenia Oparzeń został połączony z Oddziałem Chirurgii Dziecięcej. I tam pacjenci mogą znaleźć pomoc. Dodajmy, że w Prokocimiu wciąż działa poradnia chirurgii rekonstrukcyjnej i leczenia oparzeń i pacjenci nie pozostali bez wsparcia.

O sprawie szerzej piszemy także tutaj>>>

Autor: Maciej Sołtys.